Tenis - mistrzostwa juniorów
W finale gry pojedynczej Gozdur wygrał z Piotrem Gadomskim z Legii Warszawa 5:7, 6:2, 7:6 (7-4). Był to mecz dwóch najwyżej rozstawionych tenisistów, którzy do finału awansowali bez straty seta. Gadomski w półfinale ograł Fedynę 6:4, 6:1.
Gozdur źle rozpoczął finał, bo przegrywał w pierwszym secie 0:2. Szybko wyrównał na 2:2. Przy stanie 5:4 dla Gadomskiego szczecinianin obronił cztery setbole. Potem jeszcze jednego przy stanie 5:6, ale kolejnego nie dał rady i przegrał 5:7. W drugiej partii Gozdur szybko przełamał serwis rywala i gładko wygrał 6:2. Gdy jednak w decydującym trzecim secie przegrywał 1:4, wydawało się, że będzie mu bardzo ciężko odwrócić losy meczu. Mimo to, zdołał wyrównać na 4:4, a potem doszło do tie-breaka. W nim zawodnik Promasters Szczecin pokazał się z bardzo dobrej strony i wygrał 7-4.
- Jestem bardzo zadowolony, to moje jedno z bardziej wartościowych zwycięstw - mówił po finale Gozdur. - Było ciężko, bo rywal grał bardzo dobrze i przegrywałem już 1:4 w trzecim secie. Kluczowa okazała się koncentracja i walka do końca. Po ciężkim ćwierćfinale i półfinale byłem zmęczony fizycznie i psychicznie.
W zmaganiach juniorek wystąpiło siedem szczecinianek. Najlepiej spisała się Adrianna Rosik, która awansowała do ćwierćfinału.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
