MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szybki nokaut. Pogoń Szczecin pokonała wysoko Arkę Gdynia

(sz)
fot. Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin zagrała sparing z ligowym rywalem Arką Gdynia. Zwyciężyła 4:1. Trzy gole przewagi miała już po 20 minutach.

Przed meczem było jasne, że trenerzy trochę zamieszają. Pogoń zagra z Arką o punkty w PKO Ekstraklasie już w lipcu. Dlatego Kosta Runjaić nie przygotował galowej jedenastki, nie odkrył pełnej talii kart. Nie przeszkodziło to jednak w zdominowaniu wydarzeń w pierwszej połowie i odniesieniu wysokiego zwycięstwa.

Pogoń rozpoczęła mecz z dwoma napastnikami. Soufianowi Benyaminie towarzyszył Adam Buksa, który w weekend rozpoczął treningi w Gniewinie po powrocie z młodzieżowych mistrzostw Europy. Nie potwierdziły się na boisku obawy o brak podań z drugiej linii opanowanej przez młodych piłkarzy. Kacper Kozłowski, Damian Pawłowski i Marcin Listkowski są w grupie kandydatów do gry ze statusem młodzieżowca. Wszyscy starali się pokazać i byli aktywni.

Wcześnie wyróżnił się z tego tria Kozłowski, po którego strzale w 8. minucie Pogoń objęła prowadzenie 1:0. Urodzony w 2003 roku pomocnik dostał bonus za decyzję, a odbita rykoszetem piłka zmyliła Pavelsa Steinborsa. Po zdobyciu przewagi szczecinianie nie cofnęli się i pozostali wysoko na połowie Arki.

W 16. minucie grająca żwawo Pogoń strzeliła gola na 2:0. Adam Buksa ruszył w slalom gigant jak Alberto Tomba. Między obrońcami z Gdyni poczuł się jak między tyczkami slalomowymi, nie napotkał oporu i po wypracowaniu sobie miejsca do strzału, pokonał Steinborsa. Byłemu zawodnikowi Lechii Gdańsk bramka z Arką zawsze smakuje słodko.

Benyamina nie zamierzał być gorszy od Buksy. W 20. minucie również strzelił swojego gola. Niemiec zostawił gdynian w blokach i trafił do sieci z centralnej części pola karnego po płaskim dośrodkowaniu. Benyamina zdobył trzecią bramkę w okresie przygotowań i na razie jest najlepszym strzelcem Pogoni.

Dante Stipica tradycyjnie się wynudził. Nowy bramkarz Pogoni pojawił się między słupkami po raz czwarty tego lata, ale żaden sparingpartner nie zweryfikował jego możliwości przynajmniej dwoma, trzema celnymi strzałami. Przed Stipicą w obronie zagrał między innymi Igor Łasicki, piłkarz z najkrótszym stażem w zespole.

Mniej szczęścia ma Jakub Bursztyn, który w straconych latem golach przegrywa ze Stipicą 0:3. W 51. minucie Santi Semanes pokonał młodzieżowca strzałem lewą nogą i zmniejszył prowadzenie Pogoni. W tym fragmencie sparingu totalnie zmieniona jedenastka Arki przestała odstawać od szczecinian, ale nie poszła za ciosem. Ostatnie słowo należało do Zvonimira Kozulja, który w 80. minucie przymierzył na 4:1 dla Pogoni.

Pogoń Szczecin - Arka Gdynia 4:1 (3:0)
Bramki:
Kozłowski (8), Buksa (16), Benyamina (20), Kozulj (80) - Samanes (51)
Pogoń: Stipica (46 Bursztyn) - Bartkowski (62 Stec), Zech (46 Drygas), Łasicki (62 Triantafyllopoulos), Matynia (62 Nunes), Kozłowski (62 Podstawski, 89 Smoliński), Pawłowski (62 Kozulj), Listkowski (62 Guarrotxena), Hostikka (62 Frączczak), Buksa (62 Manias), Benyamina (62 Benedyczak)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński