Nie wiadomo, jak długo potrwa taka sytuacja. Na kanale pomiędzy wyspami jest bardzo duże zalodzenie. Promy muszą się przebijać przez lód.
- Lód idzie całą szerokością kanału - powiedział nam Czesław Zięcina, dyspozytor Żeglugi Świnoujskiej. - Promy muszą go wypychać i tworzyć sobie rynny do przejścia.
Załogi mają kłopoty z dobijaniem, bo pod pomostami na obu przeprawach zgromadził się lód.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?