Stocznia Szczecin w weekend wyszła z ukrycia. Dotychczas jej mecze kontrolne były owiane aurą tajemniczości. Dłużej kamuflować się nie dało. Rozgrywany tydzień przed początkiem sezonu memoriał im. Arkadiusza Gołasia cieszył się już sporym zainteresowaniem. Wszystkie miejsca w hali zostały wyprzedane.
W półfinale drużyna Michała Gogola wygrała z wicemistrzem kraju Zaksą Kędzierzyn-Koźle 3:1. W podstawowym składzie rozpoczął mecz Aleksander Maziarz, natomiast w drugim secie pojawił się na boisku Asparuch Asparuchow. Nie wystąpili w sobotę Matej Kazijski, Bartosz Kurek, Simon Van De Voorde i Łukasz Żygadło. Zdaniem organizatorów najlepiej w zespole ze Szczecina zaprezentował się rozgrywający Lukas Tichacek.
Gwiazdy Stoczni zaprezentowały się publiczności w niedzielę. Drużyna Michała Gogola zmierzyła się w finale memoriału z Onico Warszawa i również to spotkanie wygrała 3:1. Wiktoria w turnieju towarzyskim na tydzień przed startem sezonu jest dobrym znakiem dla zespołu i jego kibiców.
Siatkarki Chemika Police zagrały w ten weekend w turnieju Energa Bobolice Cup. Mistrzynie Polski zaczęły od totalnego falstartu, jakim była porażka 0:3 z Legionovią Legionowo. Pierwszy set zakończył się nieprawdopodobnym wynikiem 25:8 dla zespołu z Mazowsza.
W sobotę Chemiczki urządziły podobną demolkę w czwartym secie z Pałacem Bydgoszcz. Po wygranej 25:7 poszły za ciosem i rozstrzygnęły mecz na swoją korzyść w tie-breaku. Policzanki zaprezentowały się najlepiej na zakończenie turnieju, kiedy to pokonały 3:1 Eneę PTPS Piła.
Drużyna przygotowuje się aktualnie bez swojego trenera Marcello Abbondanzy i przyjmującej Bianki Busy. Włoch oraz Serbka uczestniczą w mistrzostwach świata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?