Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stargard nie Szczeciński. Jest zgoda na zmianę nazwy, ale...

Wioletta Mordasiewicz [email protected]
To, czy od nowego roku Stargard Szczeciński będzie Stargardem, nie jest przesądzone. Na zdjęciu Ludmiła Sabadini (z lewej) i Bożena Kuszela z To-warzystwa Przyjaciół Stargardu, które jest pomysłodawcą akcji zmiany nazwy miasta.
To, czy od nowego roku Stargard Szczeciński będzie Stargardem, nie jest przesądzone. Na zdjęciu Ludmiła Sabadini (z lewej) i Bożena Kuszela z To-warzystwa Przyjaciół Stargardu, które jest pomysłodawcą akcji zmiany nazwy miasta. Wioletta Mordasiewicz
Wkrótce może tak być. Jest zgoda ministerialnej komisji na zmianę nazwy miasta na Stargard. Trzeba jednak do pomysłu przekonać radnych gminy. Inaczej wniosek przepadnie.

Komisja Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych, działająca przy ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji zmianę nazwy Stargardu Szczecińskiego na Stargard uznała za dobry pomysł.

- To bardzo dobra informacja dla miasta - cieszą się miejscy urzędnicy, który wniosek sporządzali.

Cieszą się też ci mieszkańcy, którzy chcą mieszkać w Stargardzie, a nie Stargardzie Szczecińskim.

- To kolejny krok do przodu - mówi stargardzianka, Krystyna Nowacka.

Radość może być jednak przedwczesna. Mimo pozytywnej opinii, komisja doradzająca ministrowi znalazła we wniosku słabe punkty.

- Rozmawiałem w tej sprawie z pracownikami ministerstwa - mówi Sławomir Preiss, stargardzki poseł. - Jest zielone światło komisji, ale wskazane niedociągnięcia muszą zostać uzupełnione. Jeśli do końca maja nie będzie to zrobione, to minister nie podpisze decyzji o zmianie nazwy miasta.

Za warunek konieczny komisja uznała przesłanie kilku dokumentów. O ile z brakującymi, które sporządzić mają rada miejska i rada powiatu stargardzkiego może nie być problemów, o tyle wniosek rady gminy o zmianę nazwy może postawić całą inicjatywę pod dużym znakiem zapytania. Radni z gminy Stargard Szczeciński już w marcu tego roku zdecydowali, że nie chcą zmieniać nazwy. A komisja doradzająca ministrowi właśnie od ich zgody uzależniła dalszy los wniosku.

- W związku ze stosowaną praktyką wskazany byłby taki wniosek - wyjaśnia Małgorzata Woźniak, rzecznik ministerstwa. - Do momentu rozpatrzenia tych wniosków zmiana nazwy nie może zostać ujęta w projekcie rozporządzenia MSWiA.

Inicjatorzy zmiany nazwy miasta mają nadzieję, że uda się jeszcze dogadać z gminą.

- Ciężkim falstartem było, że ogłosiła swoją decyzję przed wynikami konsultacji społecznych - komentuje Jan Zenkner, szef Towarzystwa Przyjaciół Stargardu. - Przecież tu chodzi o dobro mieszkańców miasta, a nie gminy.

Przedstawiciele gminy Stargard Szczeciński twierdzą, że do sporządzenia brakujących wniosków potrzebne są konsultacje społeczne z mieszkańcami. A na to czasu już nie ma.

Czy jesteś za zmianą nazwy? Podyskutuj na forum.gs24.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński