I zapowiada, że zażali się na decyzję sądu o wypuszczeniu na wolność podejrzanych w sprawie rzekomych nieprawidłowości w ZCH Police za czasów poprzedniego zarządu. I podważa decyzje sądu. Według prokuratury także tryb procedowania sądu budzi wątpliwości.
Czytaj także: Sprawa ZCH Police. Podejrzani są na wolności. Co dalej?
- Ustne uzasadnienie decyzji sądu może świadczyć o niezrozumieniu istoty przestępstwa, wskutek którego spółka straciła co najmniej 30 milionów złotych i została narażona na stratę kolejnych 2 milionów 500 tysięcy złotych. Nadto Sąd odroczył sporządzenie pisemnego uzasadnienia postanowienia o niezastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec pięciu zatrzymanych do poniedziałku ( 26.06. 2017r.), w tym osób mających najpoważniejsze zarzuty. Tryb procedowania sądu i nieuzasadnienie rozstrzygnięcia budzi poważne wątpliwości i utrudnia merytoryczną ocenę tej decyzji i procesowe ustosunkowanie się do niej. W konsekwencji może mieć negatywny wpływ na dalszy bieg postępowania i gromadzenie dowodów. - uważa Prokuratura Krajowa.
Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która prowadzi to śledztwo i wnioskowała o areszty dziś już nie wypowiada się w tej sprawie. Dlatego głos zabrał "wyższy szczebel", czyli Prokuratura Krajowa.
Zapewnia, że dowody winy podejrzanych są mocne, a ich pozostawanie na wolności może zaszkodzić śledztwu.
- Dowody zebrane przeciwko zatrzymanym, w tym członkom zarządu Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police i osobom pełniącym kierownicze stanowiska w tej spółce, nie budzą wątpliwości, a przestępstwo godzi w żywotne interesy Skarby Państwa będącego akcjonariuszem spółki. Rozmiar strat i osobiste korzyści odniesione przez podejrzanych rodzą poważne obawy matactwa z ich strony, a nawet ich ucieczki przed wymiarem sprawiedliwości. Zastosowanie wobec zatrzymanych tymczasowego aresztowania jest konieczne, aby zapewnić prawidłowy tok dalszego śledztwa, wyjaśnić wszystkie okoliczności przestępstwa i umożliwić odzyskanie przynajmniej części kwot utraconych przez Skarb Państwa. (...) Zgromadzony materiał dowodowy nie budzi żadnych wątpliwości. Jest poparty licznymi dokumentami, w tym umowami i dokumentacją bankową, audytem firmy Ernst & Young, opiniami biegłych, a także zeznaniami świadków. W pełni uzasadnia konieczność stosowania tymczasowego aresztowania wobec podejrzanych, o co ponownie zwróci się w zażaleniu do sądu prokuratura - napisano w oświadczeniu Prokuratury Krajowej.
Przypomnijmy, że według sądu dowody na areszt są za słabe, a podejrzani nie mogą już mataczyć, bo śledztwo trwa od dawna i prokuratura miała czas na zebranie dowodów.
Całe stanowisko Prokuratury Krajowej
SPRAWDŹ CO DZIAŁO SIĘ WCZORAJ W SPRAWIE ZCH POLICE - CZYTAJ WIĘCEJ:
Dziesięć osób zatrzymanych w sprawie ZCH Police
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?