Rzecz działa się 9 listopada 2014 roku we Włoszech. Drużyna, w której występowała Jelena Blagojević, przegrała co prawda 2:3 z Pomi Casalmaggiore, ale najbardziej pamiętne zagranie meczu zaprezentowała nowa siatkarka Chemika. Ni to przewrotką, ni to wolejem, nie patrząc na drugą stronę siatki, kopnęła piłkę w samą linię boiska.
Film z zagraniem, które zdarza się raz w karierze, pokazały nawet strony internetowe, które na co dzień nie zajmują się sportem. "Udowodniła, jak zaradne i utalentowane są nasze siatkarki" - chwalili Serbkę kibice Foppapedretti, a jeden z dziennikarzy porównał Blagojević do Zlatana Ibrahimovicia. Szwed z bałkańskim pochodzeniem zdobył dziesiątki goli w sposób, na jaki wielu piłkarzy nigdy nie wpadło.
Trafione przez Blagojević Pomi zdobyło później mistrzostwo Włoch i w poprzednim sezonie rywalizowało z Chemikiem w Lidze Mistrzyń. W tym roku do zespołu z Polic dołączyła 27-letnia Serbka.
Jelena Blagojević urodziła się 1 grudnia 1988 roku w miasteczku Olovo na terenie obecnej Bośni. Położone jest 250 kilometrów od Belgradu. Miejscowa Crvena Zvezda była jej pierwszym seniorskim klubem, z którym zdobyła dwa mistrzostwa i Puchary Serbii.
Dwa z jej trzech ulubionych kolorów: niebieski i czerwony są w herbie Crveny Zvezdy, a pierwszym sportem, który trenowała Jelena Blagojević, nie była wbrew pozorom piłka nożna, a ręczna.
- W moim kraju siatkówka jest jednym z najbardziej popularnych sportów. Zawsze kładziemy na szalę wszystko, żeby wygrać i dać naszym kibicom powód do bycia dumnym - opowiada Blagojević, która w 2011 roku opuściła ojczyznę i ruszyła w wędrówkę po klubach w silniejszych ligach: włoskiej i tureckiej.
Rok spędziła w Chateau D'Ax Urbino, gdzie rozgrywała Polka Katarzyna Skorupa. Do tego klubu selekcjoner reprezentacji Serbii wysłał powołanie na igrzyska olimpijskie w 2012 roku. W Londynie towarzyszyły jej była i obecna siatkarka Chemika: Maja Ognjenović i Stefana Veljković. Drużyna nie mogła jednak pochwalić się jakimkolwiek sukcesem. Serbki wróciły do domów po serii pięciu porażek.
Po powrocie z igrzysk aż do 2015 roku grała w Foppapedretti Bergamo i została zapamiętana nie tylko przez pryzmat kosmicznej akcji. Miejscowi nie kryli smutku, gdy Blagojević postanowiła zmienić Włochy na Trabzon Idmanocagı. Była w Bergamo kapitanem i duchem zespołu.
"Niski wzrost nadrabia zaawansowaną techniką. Błyszczała w obronie, pozostała w sercach kibiców w Bergamo. Dziewczyna z uśmiechem na twarzy zmieniała się na boisku w zdeterminowaną siatkarkę, która zawsze chce najlepiej dla zespołu" - komplementowała przyjmującą lokalna prasa.
Niedawno zapowiadała nawet powrót Blagojević do Foppapedretti, ale ta wybrała zupełnie inny kierunek. Dołączyła do Chemika, w którym ma zastąpić przede wszystkim Helenę Havelkovą. Podobnie jak w poprzednich klubach spotka w szatni swoją rodaczkę. W Policach jej siostrzaną duszą powinna być Stefana Veljković.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?