Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remis nikogo nie zadowala. Pogoń w trzecim meczu bez strzelonego gola

Aleksander Stanuch
Trener Czesław Michniewicz (z lewej) nie miał wielu powodów do zadowolenia.
Trener Czesław Michniewicz (z lewej) nie miał wielu powodów do zadowolenia. Sebastian Wołosz
Po meczu we Wrocławiu powiedzieli:

Czesław Michniewicz, trener Pogoni Szczecin:

Mecz był w dobrym, żywym tempie. Nikogo nie zadowalał remis, choć taki wynik właśnie padł. Mieliśmy dobre momenty i walczyliśmy o trzy punkty. Mieliśmy też trochę szczęścia, bo piłka trafiła w słupek po jednej z akcji Śląska. Spotkanie bez bramek, ale mogło się podobać. To niestety nasz trzeci kolejny mecz bez strzelonego gola. Od spotkania z Legią Warszawa w każdym kolejnym meczu stwarzamy więcej okazji bramkowych. W spotkaniu ze Śląskiem były fajne momenty i mieliśmy sporo składnych akcji. Niestety wszystko kończyło się w okolicach pola karnego rywala. Być może wkradała się nerwowość i niedokładność. Ostatnio nie wygrywaliśmy my, ale nie wygrywał też Śląsk. Na pewno ten remis nikogo nie zadowalał. Myślimy już o kolejnym spotkaniu, bo w środę gramy z Lechią Gdańsk.

Tadeusz Pawłowski, trener Śląska Wrocław:

Był to wyrównany mecz. Bardzo chcieliśmy wygrać. Pogoń mogła nas skontrować kilka razy. My też mieliśmy swoje sytuacje, najlepszą w 31. minucie. Mieliśmy 7 celnych strzałów, a 16 łącznie. Nie udało nam się wygrać. Remis jest zasłużony, bo nikt nie przeważał na tyle, aby wygrać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński