Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewanż na mistrzu Polski. SPR Pogoń w półfinale

Jakub Lisowski
Patrycja Noga z SPR Pogoni Szczecin.
Patrycja Noga z SPR Pogoni Szczecin. Andrzej Szkocki/Polska Press
PIŁKA RĘCZNA. SPR Pogoń Szczecin pokonała GTPR Gdynię 28:25 (16:10) w ćwierćfinale Pucharu Polski. Tym samym nasza siódemka jest już w najlepszej czwórce tych rozgrywek.

Dla Pogoni był to ważny mecz. Rozgrywki pucharowe mogą uratować dla naszego zespołu ten sezon. W lidze szczecinianki mają już duże straty do czołówki i choć przed nimi jeszcze 12 spotkań, to trudno będzie je odrobić. W Pucharze Polski można jednak namieszać.

Pogoń przystępowała do środowego spotkania pamiętając, że z aktualnym mistrzem Polski już dwukrotnie przegrała w tym sezonie. Było to w lidze – jesienią w Gdyni było tylko jedną bramką, ale w niedawnym rewanżu było już dużo, dużo gorzej. Skończyło się 25:32, choć w pewnym momencie rywalki prowadziły nawet 10 bramkami. Co ciekawe – po tym spotkaniu z prowadzenia zespołu zrezygnował Gienadij Kamielin, a zastąpił go Marcin Markuszewski. To druga już zmiana szkoleniowca w tym klubie, bo jesienią zrezygnowała z pracy Agnieszka Truszczyńska. Dla porównania – w Pogoni była jedna zmiana. Ljiljana Marković w grudniu zastąpiła Adriana Struzika i dla niej środowa wygrana to dotychczas najważniejszy sukces w pracy.

W I połowie Pogoń prowadziła najczęściej 2-3 bramkami, ale w końcówce odsłony z łatwością odskoczyła. Dzięki temu po zmianie stron mogła zagrać spokojniej. I tak było. Zespoły długo nie mogły się wstrzelić, ale pierwsza zrobiła to Pogoń i zrobiło się nawet 22:13. Później przyjezdne zmniejszały straty, ale awans wywalczyła Pogoń (28:25).

POLECAMY:

KSW 42 - obstawianie. Khalidov - Narkun, Materla - Askham [KURSY BUKMACHERSKIE]

Kibice na meczu Pogoń Szczecin - Wisła Płock. Znajdź się na ZDJĘCIACH!

Jak radzili sobie Polacy w ligach zagranicznych? [RAPORT, WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński