Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka szczypiornistów Pogoni w Opolu. Zadecydował początek meczu

Jakub Lisowski
Dawid Krysiak w Opolu rzucił 9 bramek, większość z rzutów karnych.
Dawid Krysiak w Opolu rzucił 9 bramek, większość z rzutów karnych. Andrzej Szkocki/Polska Press
Pogoni nie udało się odnieść trzeciego zwycięstwa z rzędu i znów zbliżyć się do fazy play-off. Trafili na bardzo dobrze dysponowaną Gwardię Opole.

Jesienią Pogoń sprawiła niespodziankę pokonując gwardię po rzutach karnych. W rewanżu chcieli powalczyć o trzecie zwycięstwo z rzędu. Gdyby to osiągnęli to mogliby się pochwalić najdłuższą serią w sezonie. Nic z tego.

Gwardia z pierwszym gwizdkiem zaczęła mocno naciskać. Trafiała z łatwością, a bramkarze Pogoni nie mieli szczęścia. Przewaga rosła i po kilkunastu minutach było już 14:5. Po kolejnych paru minutach goście zmniejszyli straty (14:10), ale uzyskana na początku przewaga pozwoliła gospodarzom na kontrolowanie spotkania.

Po zmianie stron Gwardia pilnowała przewagi i pewnie zainkasowała cztery punkty (grały dwa zespoły z jednej grupy ekstraklasy, więc wygrana była premiowana dodatkowym bonusem punktowym).

Gwardia Opole - Sandra Spa Pogoń Szczecin 26:22 (15:10)
Pogoń: Zapora, Teterycz, Bartosik - Krysiak 9, Matuszak 4, Radosz 2, Krupa 2, Jedziniak 2, Biernacki 1, Zaremba 1, Gryszka 1, Fedeńczak, Wąsowski, Bereżny, Bosy.

POLECAMY:

Cheerleaderki i kibice King Szczecin. Zobacz zdjęcia z meczu z Turowem Zgorzelec

Szczeciński transfer roku: Natalia Partyka zagra dla Startu

Największe stadionowe zadymy w Polsce w ostatnich latach [GALERIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński