Kosta Runjaic z Pogoni: Potrzebujemy jeszcze więcej złości i zaangażowania

Piotr Stokowiec, Lechia
Za nami bardzo emocjonujący mecz. Ciekawe widowisko stworzyły dwa zespoły, ale to my się cieszymy z trzech punktów po bardzo pracowitej i konsekwentnej grze. Drużyna pokazała charakter i charyzmę po straconych bramkach, szybko potrafili zareagować i wypracować przewagę. Radość duża, ale wiemy dobrze, że przez ostatnie miesiące wykonaliśmy kawał dobrej pracy i to kosztowało nas mnóstwo wysiłku, ale może dziś zostaliśmy za to wynagrodzeni.

Może i ten wynik jest krzywdzący dla Pogoni, bo to był równorzędny przeciwnik dla nas, ale przecież taki jest sport. Pogoń - tak grając jak z nami, z takim zaangażowaniem - poradzi sobie z obecną sytuacją.

Porażka jest częścią gry, przeciwnik nie miał nic do stracenia, ale wytrzymaliśmy to. Słońce dziś dla nas zaświeciło. Musimy iść tą drogą, nie zachłystujemy się, ale wiemy nad czym mamy pracować. Dobrze, że dzięki punktom możemy to robić w spokoju. Fajnie, że pokazałem inną Lechię niż kilka miesięcy wcześniej w Szczecinie.

Kosta Runjaic, Pogoń

Nie łatwo się uśmiechać, ale nie mam alternatywy. Musimy patrzeć optymistycznie, ciężko pracować, być jeszcze bliżej siebie – wtedy będziemy cieszyć się ze zwycięstwa. Jestem o tym przekonany.

To było szczęśliwe zwycięstwo Lechii. Zdawaliśmy sobie sprawę z kim gramy, a mimo to długo dominowaliśmy. Sprawialiśmy rywalom dużo kłopotów, ale przez proste błędy nic nie mamy. Lechia pokazała klasę, bo potrafiła nasze słabości wykorzystać.

Mimo naszych trudności nadal będziemy pracować na najwyższym poziomie. Szybko weźmiemy się za pracę przed kolejnym przeciwnikiem. Potrzebujemy jeszcze więcej złości, zaangażowania i poprawy w obronie. To był nasz najlepszy mecz w sezonie. Mimo porażki jestem dumny z naszego zespołu, zapracował aby go wspierać. Jesteśmy w trakcie pewnego procesu, ale jestem pewny, że na koniec sezonu będziemy zadowoleni.

Zaraz po meczu przekazałem zawodnikom swoje przemyślenia. Nie chciałem czekać do poniedziałku. Drużyna była sfrustrowana po meczu, bo naprawdę dużo zainwestowała w ten mecz, a nic to nie dało. Chciałem ich ukierunkować na najbliższe dni. Dziękuję kibicom za doping, chcemy dla nich wygrywać. Dla Pogoni to ważne, byśmy razem grali – razem z kibicami. Wiemy, że to trudna sytuacja, ale szukamy dobrego wyjścia z tej sytuacji.

Tomas Podstawski to wciąż jeszcze jest temat otwarty.

Iker potrzebuje kilku treningów jeszcze, by w pełni zrozumieć nasz zespół i w pełni się zaangażować. Jego atuty pokazał, był zły z tej zmiany, ale miałem inny pomysł. Nunes i Matynia też pokazali dobrą grę.

Adam Buksa – podczas treningu odezwały się plecy, ale dziś nie czuł się na 100 procent sprawny. Opanujemy ten problem – to kwestia czasu. Adrian świetnie się zaprezentował, przejął rolę i naprawdę duża była różnica między jego pierwszym występem a dzisiejszym.