Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilki Morskie - Polfarmex Kutno. Wygrana potrzebna, a rywal jest w zasięgu

Anna Pasztor
Defensywa to klucz do każdego meczu. Wilki muszą ograniczyć poczynania strzelców Polfarmeksu, a to nie będzie łatwe.
Defensywa to klucz do każdego meczu. Wilki muszą ograniczyć poczynania strzelców Polfarmeksu, a to nie będzie łatwe. Andrzej Szkocki
W walentynkowy wieczór King Wilki Morskie Szczecin zagrają we własnej hali z Polfarmeksem Kutno. Zespół trenera Łukomskiego jest w ósemce. Początek niedzielnego meczu o godzinie 18.

Po ostatniej kolejce Wilki Morskie zapisały na swoim koncie dziesiąte zwycięstwo w tym sezonie, pokonując Trefl Sopot 75:73. Styl gry szczecinian pozostawiał trochę do życzenia, ale najważniejsza jest kolejna wygrana i dwa punkty dopisane do puli. Dzięki potknięciu MKS Dąbrowa Górnicza (porażka z Anwilem Włocławek 57:68) koszykarze wskoczyli na ósmą pozycję w stawce, czyli miejsce premiowane awansem do fazy play off. Do końca sezonu zasadniczego pozostało jeszcze 10 spotkań, więc Wilki mają realne szanse na zrealizowanie celu postawionego im przed sezonem i awans do kolejnej fazy rozgrywek.

- Liczymy się w walce o play off, wszystko teraz jest w naszych rękach - przyznaje Paweł Leończyk. - Musimy się starać w kolejnych spotkaniach odnosić zwycięstwa, by w fazie play off się ostatecznie znaleźć.

Wilki czeka w niedzielę trudne zadanie. Polfarmex radzi sobie w tym sezonie dobrze, obecnie zajmuje szóste miejsce w tabeli, ale legitymuje się bilansem 13-7. W ostatniej kolejce kutnianie pokonali Śląsk Wrocław 71:60, a najwięcej punktów (15) zdobył dla Polfarmeksu Jarosław Zyskowski. Zawodnicy z Kutna są rozpędzeni, wygrali pięć ostatnich spotkań z rzędu.

Szczecinianie wiedzą, że rywal jest w ich zasięgu, co pokazali już podczas pierwszego meczu obu drużyn. Wówczas górą byli gospodarze, ale Kutno wygrało tylko 72:70, a o wyłonieniu lepszego i tak zadecydowała dogrywka. Polfarmex do zwycięstwa doprowadził Josh Parker, zdobywca 19 punktów. W szczecińskiej ekipie najwięcej oczek zdobył Paweł Kikowski (16), wspomagany przez Franka Gainesa (15).

Josh Parker i Jarosław Zyskowski to najskuteczniejsi strzelcy najbliższych rywali Wilków. Amerykański rozgrywający rzuca średnio 13.7 punktów, notuje co mecz także prawie 5 asyst. W szranki z nim stanie Russell Robinson, który jest kreatorem gry szczecinian. Robinson wystąpił w sześciu spotkaniach i może pochwalić się średnią 15 punktów na mecz. Na obwodzie kutnianie mają Jarosława Zyskowskiego, który rozgrywa niezły sezon. Zyskowski zdobywa średnio prawie 12 punktów, notując przy tym 48% skuteczności w rzutach zza łuku. Pojedynek z młodym obwodowym stoczy nasz najlepszy strzelec Paweł Kikowski. „Kiko” od początku sezonu trzyma równą formę i może pochwalić się średnią zdobyczą 15.4punktów w meczu.

Mocnym punktem z ekipie gości są gracze podkoszowi - Michael Fraser i Kevin Johnson to zawodnicy, którzy sieją postrach pod koszem. Fraser w każdym spotkaniu zbiera 10 piłek, Johnson dokłada do tego 9 zbiórek. Obaj znajdują się w trójce najlepiej zbierających graczy w lidze.

Bilety na mecz do nabycia na stronie www.abilet.pl, w klubowym fanshopie lub przed meczem w kasach Azoty Areny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński