- Nasz projekt zakłada tworzenie miejscowych aktów prawnych, które potem miałyby stanąć na sesji - tłumaczy Łukasz Mituła z Goleniowa. - Cel jest prosty, chodzi o to, żebyśmy my, ludzie mieli wpływ na nasze życie. A to wszystko w myśl zasady, że nowoczesna gmina to wspólnota ludzi potrafiących wpływać na przestrzeń, w której żyją.
Urzędnik i nauczyciel
Pan Łukasz jest urzędnikiem, pracuje w starostwie powiatowym. Jego kolega, współtwórca GIO, to nauczyciel.
Pierwszym pomysłem, złożonym w biurze rady, jest projekt uchwały w sprawie wyznaczenia strefy wolnej od dymu tytoniowego na przystankach i gminnych placach zabaw.
- Straż miejska nakładałaby na takie osoby kary, na przykład 50-złotowy mandat - mówią pomysłodawcy z GIO. - Pieniądze z kar przeznaczane byłyby na renowację placów zabaw. Od dawna nie możemy się doczekać na ustawę sejmową w sprawie ograniczenia palenia w miejscach publicznych. Dlatego wzięliśmy sprawy we własne ręce, bo dlaczego nasze dzieci mają obserwować palące osoby i wdychać dym? Chodzi tu o kulturę zachowań.
Zbierają podpisy
Na razie inicjatorzy GIO zbierają podpisy od ludzi, którzy poprą ich uchwałę.
- Podpisy można składać na listach wyłożonych w biurze interesanta w goleniowskiej gminie i starostwie - tłumaczy Łukasz Mituła. - Głosować można także poprzez ankietę na stronie internetowej www.gio.info.pl Na tych stronach można także znaleźć więcej informacji o naszych pomysłach oraz zgłaszać własne. W przyszłości planujemy inne projekty, zapraszamy więc do dyskusji na forum internetowym. Zmieniajmy wspólnie naszą rzeczywistość, żeby żyło się nam lepiej.
Mają sympatyków
Mieszkańcy gminy cieszą się z inicjatywy. Przyznają, że chcieliby mieć rzeczników i ludzi, do których można się zwrócić z problemem lub pomysłem.
- Niezły pomysł - uważa Edmund Zambrowski. - Niektóre miasta w Polsce już mają podobnych społeczników, którzy mówią głosem ludzi. Sam nie palę dlatego pomysł z ograniczeniem palenia w miejscach publicznych podoba mi się. Nie wiem tylko, jak zareagują palacze. Pewnie projekt uchwały, a tym samym GIO od razu zyska wrogów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?