Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SLD: radny Faliński złamał prawo

ika
Archiwum
Lewica będzie domagała się od wojewody unieważnienia głosowania w sprawie wygaszenia mandatu Jerzego Falińskiego. Radny, głosując w swojej sprawie, złamał prawo.

- Dzisiaj mówienie, że wydruk z głosowania nie ma znaczenia, jest oszustwem - twierdzi Dariusz Wieczorek, szef SLD w województwie. - Wydruk jest dokumentem, na podstawie którego wojewoda podejmuje decyzję o ważności głosowania.
Decyzję w sprawie wygaszenia mandatu radni podejmowali we wtorek. Powodem było łączenie przez niego funkcji radnego i wiceprezesa jednej z instytucji podległej marszałkowi, co jest niezgodne z prawem. Wniosek wojewody został odrzucony i Faliński zachował mandat.

Z wydruku z głosowania wynika, że wziął w nim udział Radosław Majdan, którego nie było na sesji. Okazało się, że na jego miejscu usiadł radny Michał Łuczak i to on oddał głos.

W głosowaniu wziął udział także Faliński, mimo iż ustawa wyraźnie mówi, że radny nie ma prawa do udziału w głosowaniu w swojej sprawie. Prawdopodobnie nie będzie to podstawą do unieważnienia uchwały, bo ten jeden głos nie przesądza o całej sprawie.

- Wojewoda wystąpi do sejmiku z prośbą o przesłanie protokołu z przebiegu sesji, by sprawdzić legalność procedury podjęcia uchwał - mówi Agnieszka Muchla, rzecznik prasowy wojewody.

Najwcześniej na początku marca wojewoda Marcin Zydorowicz wyda zarządzenie o unieważnieniu mandatu radnego Józefa Falińskiego. Ten już zapowiada, iż odwoła się do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński