Z pierwszych zapowiedzi przedstawicieli resortu zdrowia wynikało, że każdy zainteresowany będzie mógł w aptece ogólnodostępnej wykonać bezpłatny test antygenowy w kierunku SARS-CoV-2. Taką deklarację złożył Adam Niedzielski, minister zdrowia, w związku z pogarszającą się w Polsce sytuacją epidemiologiczną. Zapowiedział też, że apteki zaczną pobierać wymazy od 27 stycznia. Jak się dowiedzieliśmy, do dziś w Szczecinie nie ma apteki, która by wykonywała tego typu usługi. W całym województwie zachodniopomorskim takich aptek jest siedem.
Choć na stronie internetowej pacjent.gov.pl (jest to serwis Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia) można znaleźć inną informację. Z zamieszczonej tam mapki wynika, że apteka Super-Pharm znajdująca się przy Bramie Portowej w Szczecinie (w Posejdonie), od poniedziałku wykonuje darmowe testy na koronawirusa.
- To jakaś pomyłka - słyszymy od farmaceutki obsługującej klientów apteki. - Tylko wykonujemy szczepienia.
Jak się dowiedzieliśmy, wniosek z tej sieci aptek już wpłynął. Na razie jednak, testy tam nie są wykonywane.
Jak tłumaczy prezes Wojciech Chmielak, nieodpowiednie warunki lokalowe i brak przepisów, to dwa powody, które wciąż powstrzymują właścicieli aptek od złożenia deklaracji, że są zainteresowani wykonywaniem testów. W Zachodniopomorskiem
aptek, które zgłosiły się do realizacji testów antygenowych jest siedem: w Rymaniu, Wolinie, Chojnie, Gościnie, Lipianach, Stargardzie i Koszalinie. Najwcześniej pobierania wymazów podjęła się apteka "Weronika II" w Wolinie.
- Przyjmujemy chętnych codziennie od godziny 12 do 15 - mówi właścicielka apteki. - Jest duże zainteresowanie. Praktycznie co 5 minut pobieramy wymaz.
Jednak większość farmaceutów wciąż czeka na dodatkowe informacje związane z uruchomieniem punktu pobrań. Naczelna Izba Aptekarska tydzień temu wysłała list do szefa resortu zdrowia, w którym zamieściła kilka swoich propozycji w tej sprawie.
- Jeszcze nie ma odpowiedzi - przyznaje prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej w Szczecinie.
Z tego powodu nawet te apteki, które mogłyby zorganizować u siebie punkt pobrań, na razie wstrzymały się od działań.
- Czekają na szczegóły związane z przygotowaniem lokali, chodzi m.in. o bezpieczeństwo pozostałych klientów aptek - tłumaczy Wojciech Chmielak. - Te kwestie mają być jeszcze doprecyzowane przez Ministerstwo Zdrowia.
Ale nie tylko to wpływa na małe zainteresowanie farmaceutów testami. Jak nas poinformował prezes ZOIA w Szczecinie, aptekarze mają już inny problem, którym muszą się zająć w pierwszej kolejności.
- Po informacji Ministerstwa Zdrowia, że z dnia na dzień, bo już od 1 lutego, wchodzi w życie przepis dotyczący obniżenia stawki VAT na część produktów, właściciele natychmiast zajęli się sprawami dotyczącymi podatków - tłumaczy. - Nikt już nie myśli o testach.
ZOBACZ TEŻ:
[g]15935837[g]
Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?