W sobotę Pogoń wygrała 28:22, więc prawie zapewniła sobie awans. Ale trzeba było postawić decydujący kroczek w niedzielnym spotkaniu.
I znów był to zacięty bój. Oba zespoły miały swoje szanse. Szwedki kwadrans przed końcem wychodziły na 2 bramki przewagi, ale Pogoń kontrolowała ten mecz. W samej końcówce mogła nawet rzucić zwycięskie bramki, ale... remis był wynikiem sprawiedliwym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?