Małgorzata Jacyna-Witt i Zbigniew Bogucki, radni klubu PiS w sejmiku w czwartkowe przedpołudnie zjawili się w siedzibie ZARR-u i poprosili o informacje dotyczące finansów oraz wyjaśnienia sytuacji związanej z jednoczesnym zasiadaniem Rafała Wiecheckiego (byłego ministra w rządzie PiS, LPR, Samoobrona) w radzie nadzorczej i radzie inwestycyjnej. Zdaniem radnych może w tej sytuacji do konfliktu interesów.
- Takie możliwości dają nam nowe przepisy. Możemy wejść do każdego biura i poprosić o wszystkie dokumenty, które dotyczą funkcjonowania zarówno samego urzędu marszałkowskiego, jak i każdej spółki należącej do niego - mówi Małgorzata Jacyna-Witt, przewodnicząca klubu radnych PiS w sejmiku województwa.
Ponadto radni chcą poznać mechanizmy obrotu pieniędzmi w spółce, która rocznie dysponuje ponad 400 milionami złotych.
- Te pieniądze były przekazywane różnym przedsiębiorcom w ramach programów unijnych Jeremie i Jassica za pomocą pośredników. Pytamy więc ile zarobili na tym ci pośrednicy i dlaczego byli oni w ogóle potrzebni. Dodatkowo przez ostatni rok nie była sprawowana właściwie żadna kontrola nad tymi finansami - podkreśla radna PiS.
Zarząd spółki był zaskoczony wizytą radnych i nie mógł „z miejsca” przedstawić wszystkich dokumentów, o które był poproszony.
- W przyszłym tygodniu radni mają przyjechać ponownie. Chcemy przekazywać im rzetelne informacje. Na razie polecam radnym przeczytanie otrzymanych dokumentów - mówi Renata Zaremba, wiceprezes zarządu ZARR.
Radni PiS planują już kolejne wizyty w spółkach kontrolowanych przez urząd marszałkowski. Nie zdradzają jednak, gdzie pojawią się następnym razem.
WIDEO: Rozmowa tygodnia Gs24.pl z Małgorzatą Jacyna-Witt
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
