Myślę, że nie dojdzie do przedterminowych wyborów, jestem optymistą jeśli chodzi o porozumienie w ramach Zjednoczonej Prawicy - powiedział we wtorek doradca prezydenta Paweł Mucha.
Pytany czy tak również uważa prezydent Andrzej Duda, Mucha wyraził opinię, że przedterminowe wybory niczemu by nie służyły w obecnej sytuacji zewnętrznej.
Z perspektywy tego wszystkiego, co się wydarzyło w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy mam jednoznaczny pogląd, że to jest tak, że wiele dobrych dla Polski zmian było możliwe właśnie w okresie rządów czy to premier Beaty Szydło, czy to premiera Mateusza Morawieckiego, przy współpracy Zjednoczonej Prawicy, przy akceptacji i współdziałaniu prezydenta, a często też z inicjatywy pana prezydenta — powiedział.
Mucha był też pytany o inny fragment wywiadu ww tygodniku "Sieci" z Ryszardem Terleckim, w którym stwierdził on, że w PiS zwycięża przekonanie, że trzeba „odstrzelić” tych, którzy są nielojalni, którzy psują, szkodzą, podkładają nogi i rozpychają się.
Prezydencki doradca stwierdził, że to normalne, iż w ugrupowaniach blisko ze sobą współpracujących pojawiają się pewne napięcia.
Ufam, że te napięcia uda się przezwyciężyć i Zjednoczona Prawica jako jedność będzie funkcjonować — powiedział Mucha.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?