MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przeżyła trzy wojny. Pani Anna skończyła dziś sto lat

Ewa Koszur
Jaka jest recepta na długie życie? - Być w ruchu, pracować, działać - odpowiadają szczecińscy Sybiracy, którzy znają Annę Boińską od lat.
Jaka jest recepta na długie życie? - Być w ruchu, pracować, działać - odpowiadają szczecińscy Sybiracy, którzy znają Annę Boińską od lat. Andrzej Szkocki
Dwustu lat życzyli dziś Annie Boińskiej jej goście w Domu Kombatanta z okazji niecodziennych urodzin.

Życzenia zdrowia przekazał także stulatce Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

- Zdarzają się u nas stulatkowie, ale nie jest ich dużo - powiedział.

Anna Boińska dopiero od kilku miesięcy nie porusza się samodzielnie. Przedtem była bardzo aktywna, jeszcze niedawno jeździła co roku do Częstochowy.

- Byłam tam każdego roku, w dzień swoich urodzin - opowiada jubilatka. - Ziemię Świętą też odwiedziłam. Na Górę Świętej Anny często jeździłam. A przedtem przeżyłam trzy wojny, dziewięć lat spędziłam na Syberii w kopalni węgla. Ciężko się pracowało.

Do Szczecina pani Anna przyjechała wraz z innymi Sybirakami. Była pielęgniarką. To dzięki jej współpracy z Polskim Czerwonym Krzyżem poznał stulatkę Bogdan Baran, właściciel restauracji Wspomnienie.

- Pani Ania przez ponad dwadzieścia lat brała udział w naszych Wigiliach. Traktowała nas jak rodzinę - mówi Bogdan Baran. - W tym roku po raz pierwszy to my pojechaliśmy z opłatkiem i potrawami wigilijnymi do pani Ani, do Domu Kombatanta.

Jaka jest recepta na długie życie? - Być w ruchu, pracować, działać - odpowiadają szczecińscy Sybiracy, którzy znają Annę Boińską od lat.

Jubilatce życzymy kolejnych długich lat życia w jak najlepszym zdrowiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński