W zaparkowanym przy ul. Wyspiańskiego aucie bezdomni urządzili sobie melinę.
Ford stoi już dłuższy czas i mieszkańcom bloku z naprzeciwka wyraźnie podnosi ciśnienie. Z auta czuć fetor. Wokół często leży zgniłe jedzenie.
- To kiepska wizytówka ulicy i wejścia do pobliskiego parku - mówi jeden z lokatorów. - W aucie nocują i przesiadują menele, którzy z dnia na dzień powiększają nieprzyjemny zapach i tworzą wysypisko śmieci. Ludzie przechodząc tamtędy zatykają po prostu nos. Wychodząc z domu też czuję ten fetor. Przyzwyczaiłem się już nawet omijać ten chodnik szerokim łukiem.
Adam Waś, komendant Straży Miejskiej w Świnoujściu przyznaje, że kilkakrotnie interweniowano w sprawie śpiących w fordzie mężczyzn. Ale auto zaparkowane jest poza drogą publiczną, więc nie ma podstaw do jego usunięcia.
- Udało nam się jednak ustalić właściciela, który przebywa poza Świnoujściem - informuje komendant. - Jego córka zobowiązała się, że w ciągu trzech dni usunie pojazd. To powinno ostatecznie załatwić sprawę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
