MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Protest trwa, dziś rolnicy znów wyjadą na ulice

PIOTR JASINA
Rolnicy wciąż protestują i czekają na zaproszenie do Warszawy na rozmowy z ministrem rolnictwa.
Rolnicy wciąż protestują i czekają na zaproszenie do Warszawy na rozmowy z ministrem rolnictwa. Sebastian Wołosz
O godzinie 13 ciągniki znowu pojawią się w centrum miasta. Rolnicy nie zrezygnują z protestu, dopóki rząd nie spełni ich podstawowych postulatów.

Sobotnia wizyta ministra rolnictwa Stanisława Kalemby nie złagodziła form protestu rolników. Wczoraj wyjechali ciągnikami na ulice Szczecina. Dzisiaj o godzinie 13 centrum Szczecina również zablokują ciągnikami.

- Minister obiecał przygotować propozycje w odpowiedzi na nasze postulaty i zaprosi nas na rozmowy do Warszawy - informuje Edward Kosmal, przewodniczący komitetu protestacyjnego Solidarności Rolników Indywidualnych. - Czekamy na sygnał. Do tego czasu nie opuścimy Szczecina. Nasz protest zakończy się, kiedy główne postulaty zostaną spełnione.

Przewodniczący przyznał, że najważniejsze dotyczą ziemi. Rolnicy domagają się, by wyeliminować z przetargów spekulantów, osoby podstawiane przez cudzoziemców i zagraniczne spółki.

- Rolnicy nie mają szans przy licytacji cen ziemi w starciu ze słupami, za którymi stoi obcy kapitał - dodaje.

Kosmal zwraca uwagę na inne postulaty rolników. Domagają się też uznania dzierżawy gruntów, jako pełnoprawnej formy i możliwości kontynuowania dzierżawy przez następców prawnych.

Nie godzą się na uwolnienie rynku ziemi w 2016 roku. - Niemcy, Holendrzy czy Duńczycy nie dopuścili do swobodnego obrotu ziemią rolniczą - zauważa Kosmal. - Nasz rząd powinien zrobić to samo.

Rolnicy nie godzą się także na tzw. modulację, czyli pomniejszenie dopłat powyżej 5 tys. euro o 10 proc.

- W Zachodniopomorskiem przez to możemy stracić w sumie 80 mln zł dopłat - dodaje. - Rząd nie powinien zgodzić się na modulację. Chcemy być traktowani tak samo, jak rolnicy w starej Unii.

System emerytalny też budzi zastrzeżenia rolników.

- Nie wyobrażam sobie, by moja żona w wieku 67 lat była w stanie jeszcze doić krowy - podkreśla Kosmal.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński