Artur T. został zatrzymany w czwartek rano na terenie Stoczni Remontowej Gryfia w Szczecinie. Policjanci przewieźli go do prokuratury w Katowicach.
Tam po przesłuchaniu usłyszał zarzuty. Razem z drugim członkiem zarządu usłyszeli zarzut wyrządzenia Katowickiemu Holdingowi Węglowemu S.A. szkody majątkowej na skutek zawarcia bez uzasadnienia ekonomicznego, kilkudziesięciu umów na sporządzenie opinii prawnych.
Dzięki tym umowom, kancelaria zarobiła ponad 1 mln zł.
- Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że członkowie zarządu Katowickiego Holdingu Węglowego S.A. zawierali z jedną z kancelarii prawnych szereg umów na sporządzenie opinii prawnych, opiewających na łączną kwotę ponad 1,1 miliona złotych. W tym samym czasie obowiązywały coroczne umowy zawierane przez Katowicki Holding Węglowy S.A. zapewniające stałą, kompleksową obsługę prawną zarówno dla biura zarządu spółki, jak i dla poszczególnych kopalń wchodzących w skład Holdingu. Nie istniały więc przesłanki do zawierania dodatkowych umów z zewnętrzną kancelarią prawną na sporządzanie opinii prawnych, co w konsekwencji spowodowało nieuzasadnione ekonomicznie wydatki - wyjaśnia Marta Zawada-Dybek z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
ZOBACZ TEŻ:
Prokurator po przesłuchaniu podejrzanych zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozorów policji i poręczeń majątkowym do 150 000 złotych.
Podejrzanym grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Nie wiadomo czy Andrzej T. przyznał się do winy. Radna nadzorcza Gryfii nie zdecydowała jeszcze jakie decyzji podejmie wobec prezesa. T. jest szefem Gryfii od marca.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
