(fot. Fot. PSP Kamień)
Do pożaru doszło dziś po godzinie 11. Wcześniej właściciel mieszkania rozpalił ogień w kominku i poszedł oglądać telewizję. Strażaków zawiadomili już obaj mężczyźni.
- Szybkie podanie wody z wnętrza oraz z drabiny zapobiegło przerzutom ognia na sąsiednie sekcje budynku - mówi Daniel Kowaliński, rzecznik PSP w kamieniu. - Nie obyło się bez strat, strażacy musieli zerwać część pokrycia dachu oraz usunąć ocieplenie stropodachu, aby dostać się do przestrzeni, w których paliły się drewniane elementy. Na samym szczycie przy kalenicy odkryto, że stalowa rura komina była przykręcona metalową obejmą do drewnianej krokwi. I to było przyczyną pożaru.
(fot. Fot. PSP Kamień)
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
