MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pomost na Głębokim tylko dla wybranych. Co sądzą plażowicze [wideo]

Andrzej Szkocki
Szczecinianom nie podoba się, że na pomost na Głębokim mogą wchodzić jedynie ratownicy.
Szczecinianom nie podoba się, że na pomost na Głębokim mogą wchodzić jedynie ratownicy. Andrzej Szkocki
Dlaczego plażowicze nie mogą korzystać z pomostu nad jeziorem Głębokim? Zarządca kąpieliska tłumaczy to względami bezpieczeństwa. Nad innymi jeziorami regionu taki zakaz jest nie do pomyślenia.

Na dziwną sytuację zwrócił uwagę Czytelnik. Chodzi o zakaz wstępu na pomost, który znajduje się na jednym z najpopularniejszych i nielicznych w mieście kąpielisk.

- Wysłałem nawet zapytanie do Zakładu Usług Komunalnych z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji. Nie uzyskałem odpowiedzi - mówi Krzysztof Ostoja-Hełczyński.

Pan Krzysztof podaje jako przykład inne kąpieliska polskie i zagraniczne, gdzie nie ma podobnego zakazu: Barlinek, Gryfino, Ińsko, Loecknitz. Zaprojektował nawet własną widokówkę z obrazkami z tych kąpielisk, gdzie pomosty są pełne ludzi, i zestawił je z pustym pomostem w Szczecinie.

- Wielki szacunek za warunki i wygodę pracy dwóch przysypiających ratowników - ironizuje.

ZUK wyjaśnił nam sytuację.

- Ratownik musi mieć swobodę przy dobiegnięciu, przebiegnięciu pomostem. Nie może przeciskać się między ludźmi - mówi Andrzej Kus z ZUK. - W przypadku zagrożenia życia liczy się każda sekunda. Zakaz podyktowany jest względami bezpieczeństwa. Nie jest żadną nowością, ani szczecińskim wymysłem. Stosowany jest na większości kąpielisk w Polsce.

Co o sprawie sądzą nasi internauci?

- Jak żyję na tym świecie, nie widziałem pomostu tylko dla ratowników:) - napisał Marek na forum.

- Totalna głupota, sam byłem ratownikiem na plaży nad jeziorem, mieliśmy wyznaczone miejsce na swój sprzęt a ludzie śmiało mogli po nim chodzić, opalać się itp, bzdurą jest przeciskanie się pomiędzy plażowiczami, wystarczy poprosić ich o "układanie" się po jednej stronie pomostu tak aby było z drugiej strony przejście, bzdurą jest że ludzie blokują "przebiegnięcie" do topiącego się, nieraz ratowałem osoby topiące sie na drugim końcu kapieliska w niczym turyści nie przeszkadzają, jeżeli ratownik to leń i nie potrafi zorganizować sobie miejsca pracy tak aby było wygodnie i bezpiecznie to niech zmieni pracę, ta praca o przyjemność a ratownik nie jest dla plażowiczów tylko oni są dla niego wiech należy ich szanować :) - napisał na naszym forum ~ratownik wopr~

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński