- Jako piłkarz Pogoni Szczecin cieszysz się z wylosowania Olimpii Grudziądz w Pucharze Polski?
- Bardzo się ucieszyłem. Fajnie będzie tam wrócić nawet na jeden dzień. Nie ma co ukrywać, że dobrze spędziłem tam sezon.
- Znów będziesz mógł zobaczyć znajome twarze.
- Pewnie. Większość zespołu się nie zmieniła. Ze sporą grupą osób nadal utrzymuję kontakt, bo nie tak dawno opuściłem Olimpię. Dla mnie to spotkanie będzie miało dodatkowy "smaczek".
- Spędziłeś w Grudziądzu sezon, ale miłych wspomnień jest pewnie sporo.
- Była tam interesująca drużyna. Grupa wyjątkowych ludzi, którzy tworzyli fajną ekipę. W Grudziądzu żyło mi się bardzo dobrze. Jednak w trakcie meczu to wszystko schodzi na bok. Po spotkaniu możemy uśmiechnąć się, pogadać, ale w trakcie pojedynku nie ma sentymentu.
- Mimo nieciekawych wyników w poprzednim sezonie, o Olimpii wypowiadasz się bardzo dobrze.
- W Olimpii wszyscy tworzyliśmy naprawdę dobrą grupę: kierownik, sztab szkoleniowy, piłkarze. Byliśmy zżytą drużyną.
- A jak uda się pokonać Olimpię, przyjdzie czas na Lecha Poznań.
- Najpierw musimy skupić się na pierwszym rywalu. Ci, którzy widzieli mecz z Flotą, mogli zauważyć, że jesteśmy trochę zmęczeni. W ostatnich dniach było sporo obciążenia na treningach. Wierzę, że niedługo nasza wytrzymałość będzie wyglądała lepiej. W najbliższych dniach pewnie skupimy się na stałych fragmentach gry, taktyce i zagraniach ofensywnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?