MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń zremisowała z Dębem na własne życzenie

Jacek Słomka [email protected]
Piłkarze Pogoni (biało-zielone stroje) nie wykorzystali kilku świetnych okazji do strzelenia bramki. I to się na nich zemściło.
Piłkarze Pogoni (biało-zielone stroje) nie wykorzystali kilku świetnych okazji do strzelenia bramki. I to się na nich zemściło. Jacek Słomka
Zawodnicy Pogoni Barlinek bardzo chcieli mecz z Dębem Dębno wygrać. Miał to być prezent dla kibiców z okazji 65-lecia klubu. Niestety, kiedy nie wykorzystuje się 100-procentowych okazji, to o zwycięstwie można zapomnieć.

W derbach powiatu barlinianie podejmowali drużynę Dębu Dębno. Od samego początku meczu widać było, że Pogoń za wszelką cenę chce ten mecz wygrać. Pierwszą bramkę spotkania, już w 10 minucie, strzelił dla Pogoni Tomasz Bejuk, który wykorzystał dokładne dośrodkowanie Rafała Świtaja. Kolejne bramki dla Pogoni mogli zdobyć znowu Bejuk, Łukasz Tuński i Świtaj, który mając przed sobą pustą bramkę źle trafił w piłkę. Także z bramkarzem Dębu, Sebastianem Fabiańskim, nie poradził sobie dwukrotnie w pierwszej połowie Przemysław Kochan. W tej odsłonie meczu piłkarze z Dębna nie potrafili stworzyć tak dogodnych sytuacji, jak ich rywale. Dlatego skończyła się ona wynikiem 1:0 dla Pogoni.

Druga połowa meczu miała nieco inne oblicze. Piłkarze z Dębna uwierzyli, że Pogoni można strzelić bramkę. Dlatego z większym animuszem, niż dotychczas, ruszyli na bramkę Daniela Tomczaka. Na listę strzelców mogli wpisać się Mateusz Laska, którego strzał z wielkim wysiłkiem obronił Tomczak oraz Jarosław Norsesowicz, którego uderzenie okazało się minimalne niecelne. Nie odpuszczali piłkarze Pogoni. Przed pustą bramką znalazł się Bartosz Barandowski, jednak zamiast do siatki, piłka powędrowała nad bramką.

Odpowiedzą był strzał Laski, który także posłał futbolówkę nad poprzeczką Tomczaka. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem barlinian, Robert Dudek wrzucał piłkę z autu. Ta trafia do Romana Majchrzaka, który umieścił ją w bramce Pogoni. Po wznowieniu gry, sędzia skończył mecz.

Pogoń Barlinek - Dąb Dębno 1:1 (1:0)
Bramki: Bejuk (10) - Majchrzak (90+3).
Pogoń: Tomczak - Tuński, Kozioła, Najewski, M. Kubiak, Barandowski (88 Płaczek), Świtaj, Stukonis, Skórecki (56 B. Kubiak), Kochan (89 Świercz), Bejuk.
Dąb: Fabiański - Całko, Dudek, Pejski, Gryciak (77 Woźniak), Husejko (70 Osowski), Norsesowicz, Laska, Majchrzak, Szwiec, Dłubis (85 Majewski).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński