MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń wciąż liczy na ósemkę. Czas na zwycięstwa

Jakub Lisowski
Mariusz Jurasik - w stroju Górnika Zabrze, gdzie również był grającym trenerem.
Mariusz Jurasik - w stroju Górnika Zabrze, gdzie również był grającym trenerem. Andrzej Szkocki
Sandra Spa Pogoń Szczecin wraca do gry o ligowe punkty po miesięcznej przerwie i wraca w trudnym momencie.

W 13 dotychczasowych występach zgromadziła tylko 4 punkty i jest przedostatnim zespołem w elicie. Na jej szczęście - ekstraklasa jest zamknięta, czyli nikt z niej nie spada.

- Fakt, że nikt nie spada z ligi może i uspokaja zawodników, ale nie naszych sponsorów. Partnerzy klubu oczekują lepszych wyników, więc musimy walczyć o punkty w każdym meczu - mówi Paweł Błażejewsk, kierownik zespołu. - Jesienią tylko trzy razy graliśmy u siebie, w dodatku z czołowymi zespołami, więc ten dorobek jest taki, a nie inny, ale my ciągle myślimy, by znaleźć się w pierwszej ósemce.

Pogoń może zrealizować swoje zadanie, ale potrzebuje kompletu zwycięstw na swoim parkiecie. W lutym pięć razy zagra w Szczecinie. - Straty są duże, ale ósemka wciąż jest możliwa.

Po powrocie do elity Pogoń dwukrotnie była w play-offach (sezon 2014/15 zakończyła na 4. miejscu), a w ostatnim broniła się przed spadkiem. Oczekiwania wobec drużyny są takie, by wrócić do czołówki. Temu też były podporządkowane jesienne zmiany w sztabie trenerskim. Drużynę do sezonu przygotowywali Wojciech Zydroń i Michał Bruna, ale zespół spisywał się źle. Zostali więc zastąpieni przez Mariusza Jurasika, byłego reprezentanta Polski. Na ławce Jurasik debiutował w meczach wyjazdowych, po jednym spotkaniu skrytykował podopiecznych za brak walki. W środę doczeka się debiutu w Szczecinie, być może też zaprezentuje się na boisku, bo jest grającym trenerem.

- Pierwszą opcją na prawym rozegraniu jest Mateusz Zaremba, ale trener Jurasik normalnie rozgrzewa się przed spotkaniami i jak Mateuszowi nie idzie - potrafi go zastąpić - mówi Błażejewski.

Jurasik na boisku może być bardzo potrzebny, bo kadra Pogoni jest wąska, a jeszcze kontuzje wyłączyły z gry Dawida Krysiaka i Zydronia, natomiast Bartosz Konitz szuka optymalnej formy.

Mecz Pogoń - Gwardia w środę o godz. 18 w hali przy ul. Twarowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński