W pierwszej połowie przewagę miała Sandecja, która stworzyła więcej sytuacji i rządziła w środku pola.
Pogoń dobrze zaczęła. W 9 minucie sam na sam z bramkarzem był Petasz, ale strzelił prosto w bramkarza. W 17 minucie głową pod wolnym Petasza strzelał Mysiak, ale znowu dobrą interwencją popisał się bramkarz gości. Później na boisku przeważała Sandecja.
Pogoń oddała kilka strzałów. Najgroźniejszą sytuację szczecinianie mieli w 45 minucie. Hrymowicz trafił w poprzeczkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?