MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń bez Pawła Drumlaka

Marcin Bielecki
Dla części piłkarzy zakończyła się już krótka przygoda z Pogonią.
Dla części piłkarzy zakończyła się już krótka przygoda z Pogonią. Marcin Bielecki
Paweł Drumlak nie jest już zawodnikiem Pogoni. Jeden z najbardziej utalentowanych polskich piłkarzy nie doszedł do porozumienia z działaczami z Twardowskiego.

Wszystko wskazuje na to, że w zbliżającym się sezonie "Drumi" rozgrywać będzie piłkę w zespole Amiki Wronki. W grę wchodzi jeszcze kontrakt Drumlaka do Grecji.
Na tym nie koniec osłabień portowej jedenastki. Wczoraj skończył się kontrakt Robertowi Dymkowskiemu. Najlepszy od lat napastnik Pogoni również nie może znaleźć wspólnego języka z prezesem Lesem Gondorem.
- Rozbieżności są zbyt wielkie - mówi dotychczasowy kapitan portowców. - W sobotę otrzymałem od działaczy nową ofertę. Zaproponowano mi podpisanie nowego kontraktu o połowę niższego niż poprzedni. Nie widzę powodów dla których mam zarabiać aż o tyle mniej.
Piłkarz zapowiedział, że w poniedziałek weźmie udział w badaniach lekarskich, a następnie poprosi trenera Mikulskiego o zwolnienie z porannego treningu. Prawdę powiedziawszy o zwolnienie nie będzie musiał prosić. Kontrakt z Pogonią skończył mu się bowiem wczoraj... - Do południa muszę wykonać kilka telefonów. Sprawdzę, czy aktualne są jeszcze propozycje jakie składano mi kilka tygodni temu - powiedział Dymkowski.
Pozytywna informacja to ta, że piłkarze mający kontrakty obowiązujące jeszcze przez rok (Leszek Pokładowski, Radosław Biliński, Piotr Dubiela, Bartosz Ława) pozostają w Pogoni. Les Gondor zamierzał z nimi renegocjować kontrakty. Groził nawet, że kto się nie zgodzi na obniżkę płac, zostanie przesunięty do rezerw. Skończyło się jednak na tym, że wszyscy piłkarze utrzymali dotychczasowe warunki kontraktu. Bliski finalizacji rozmów jest też Paweł Skrzypek.
Trener Albin Mikulski zawężył listę testowanych piłkarzy. Swoją krótką przygodę z Pogonią zakończyli: Marcin Całko (Odra Chojna), Andrzej Matwiejew, Oliveira (obaj Energetyk Gryfino), Przemysław Węgier, Bartosz Partyka (obaj grający ostatnio w Niemczech), Tomasz Ruminkiewicz (Świt Nowy Dwór) i Tomasz Augustyniak (Lech Poznań). Rafał Witkowski z Groclinu wyjechał leczyć kontuzję. Zespół opuścił też Rafał Kwieciński (Ruch Chorzów), ale ten piłkarz ma wrócić jeszcze do Pogoni.
Wczoraj do Szczecina przyjechał napastnik Hajduka Split, Chorwat Denis Mudrinic, a także pewien Australijczyk, testowany ostatnio przez Lecha. Od soboty z Pogonią trenuje piłkarz z Zimbabwe - Dickson Choto. Nie jest to jednak zawodnik z którym należy wiązać wielkie nadzieje. Przez ponad sezon był zawodnikiem Górnika Zabrze, w którym rozegrał niespełna 20 spotkań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński