Po zatrzymaniu przez CBA dyrektorów więzienia w Nowogardzie, chcą powołać speckomisję

W ubiegłym tygodniu CBA na wniosek prokuratury zatrzymało sześć osób, w tym dyrektora i zastępcę nowogardzkiego więzienia. Są podejrzani o korupcję. Według szczecińskiego wydziału Prokuratury Krajowej, urzędnicy mieli ułatwiać życie niektórym skazanym.

Luiza W., dyrektor Zakładu Karnego w Nowogardzie usłyszała zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Na miesiąc trafiła do aresztu. Robert B., jej zastępca, usłyszał 12 zarzutów, w tym przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przekazania osobom nieuprawnionym informacji niejawnych kwalifikowane.

Sąd aresztował go na trzy miesiące. Kolejne cztery osoby usłyszały zarzuty m.in. wręczenia łapówek funkcjonariuszom publicznym. Wobec jednego z podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 20 tysięcy złotych, dozoru policji połączonego z zakazem kontaktowania się ze współpodejrzanymi.

Śledztwo ma charakter rozwojowy, prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Na kanwie tej sprawy (i kilku wcześniejszych) prokuratura uznała, że w służbie więziennej brakuje spec jednostki, która sprawniej mogłaby wykrywać przestępstwa za kratami.

- W czasie przeprowadzonego śledztwa jak i innych postępowań ujawniły się systemowe przeszkody utrudniające zebranie materiału dowodowego na terenie aresztu śledczego. Służba Więzienna od kilkudziesięciu lat nie ma wyodrębnionej organizacyjnie komórki służącej zwalczaniu i wykrywaniu z wyprzedzeniem przestępstw oraz ściganiu ich sprawców w odniesieniu do osób osadzonych w jednostkach penitencjarnych oraz wobec funkcjonariuszy i pracowników służby więziennej - wyjaśnia prokurator
Łukasz Łapczyński z Prokuratury Krajowej.

W innych formacjach mundurowych – np. policji, straży granicznej, czy Krajowej Administracji Skarbowej, zadanie zwalczania przestępstw popełnianych przez funkcjonariuszy tych formacji realizuje wewnętrzna, wyodrębniona, wyspecjalizowana jednostka z odpowiednimi uprawnieniami, która została wyposażona w instrumenty operacyjne i procesowe, a także doskonale zna warunki wewnętrzne służby, co ułatwia realizację tych zadań.

- Mimo współdziałania ze strony Centralnego Zarządu Służby Więziennej zwłaszcza w zakresie przekazywanych informacji organizacyjnych, nie jest możliwa bezpośrednia współpraca śledcza z SW m.in. związana z zabezpieczeniem dowodów dla potrzeb postępowania karnego. Brak ku temu podstaw prawnych. Dlatego prokuratura zwróciła się do ministerstwa sprawiedliwości o rozważenie zainicjowania prac legislacyjnych w celu powierzenia służbie więziennej wspomnianych zadań -dodaje prokurator.