Plakaty z przeprosinami do 28 października miały zawisnąć na tablicach ogłoszeniowych w całej gminie. Członkowie komitetu referendalnego nie wywiązali się z tego obowiązku.
- Dziś zgodnie z postanowieniem Sądu Okręgowego przystąpiliśmy do wywieszenia przeprosin, które zostały w sobotę zamówione w drukarni tuż po decyzji sądu - mówi Anna Gibas, burmistrz Dobrzan. - Koszty poniosą inicjatorzy referendum. Zawrę też umowę na rozwieszenie plakatów również na ich koszt.
Komitet referendalny miał przeprosić za nieprawdziwe informacje, które umieścił na plakatach przed referendum o odwołanie przed upływem kadencji burmistrz Anny Gibas, planowanym na 6 listopada. Sąd Okręgowy w Szczecinie rozpatrywał tę sprawę w trybie wyborczym. Uznał, że informacje jakoby burmistrz promowała w toku przetargu na dzierżawę przychodni jedną z firm, czym miała doprowadzić do wyłączenia budynku z działalności medycznej są nieprawdziwe. Na plakacie zarzucono też Annie Gibas, że doprowadziła do zawyżenia kosztów remontu szkoły w Dobrzanach oraz zwiększenia kosztów administracyjnych w gminie. Sąd zakazał ich upowszechniania, orzekł konfiskatę plakatów. Osoby pozwane miały burmistrz przeprosić, nieprawdziwe informacje sprostować na tablicach ogłoszeń na wsiach w gminie i solidarnie zapłacić na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża 1 tys. zł. Wyrok zapadł 24 października.
W związku z tym, że komitet referendalny w wyznaczonym terminie nic z wyrokiem nie zrobił dziś przeprosiny i tak zawisną na plakatach. Koszty spadną na komitet referendalny.
Zobacz także: Dzień otwarty stargardzkich Amazonek
Polecamy na gs24.pl:
- Kup prenumeratę cyfrową GS24.pl!
- Wypadek na drodze krajowej nr 10. Wylądował ratowniczy helikopter. Nie ma przejazdu
- Najlepiej płatna praca w Szczecinie i regionie. Zobacz oferty z PUP
- Stołczyn. Zobacz, jak wygląda zapomniana dzielnica [zdjęcia]
- Przebudowa ul. Kuśnierskiej w Szczecinie. "Nowobogactwo" czy "schody Hiszpańskie"?
- Grypsera - dogadałbyś się w więzieniu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?