Po raz pierwszy od powrotu do gry po ciężkiej kontuzji w podstawowym składzie zagrała rozgrywająca Marlena Kowalewska, a trener Radosław Wodziński (z każdym dniem rosną szanse tego szkoleniowca, że dokończy sezon z Chemikiem jako pierwszy trener) do szóstki nominował też środkową Katarzynę Połeć. Iga Wasilewska rozpoczęła spotkanie na rezerwie, ale dała bardzo dobrą zmianę.
Chemik dobrze rozpoczął, wypracował sobie przewagę w I secie (14:9), ale kilkuminutowy przestój i rywalki doszły na 14:15. I na tym emocje się skończyły, bo policzanki poprawiły zagrywkę, a swoje robił też blok.
II set zdecydowanie najbardziej wyrównany. 1600 widzów w Tarnowie mogło liczyć na szczęśliwe rozstrzygnięcie. Chemik znów prowadził na początku, ale oddał inicjatywę i siatkarki Azotów prowadziły 22:19. Wodziński i drużyna wzmocnili wysiłki, zdobyli cztery punkty z rzędu i po chwili wygrały seta.
Trzecia partia bez większej historii. Tarnowianki były już zrezygnowane i nie nawiązały walki z mistrzem Polski. MVP spotkania wybrano Igę Wasilewską, która dobrze grała na zmianach. Skutecznie punktowała i pomagała w bloku.
Azoty Tarnów – Grupa Azoty Chemik Police 0:3
Sety: 16:25, 23:25, 16:25.
Chemik: Kowalewska (2), Korneluk (4), Połeć (9), Łukasik (10), Czyrniańska (8), Brakocević-Canzian (6) oraz Stenzel (libero) - Wasilewska (10), Cipriano (1), Mędrzyk (5), Sikorska (4), Oveckova.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oto najśmieszniejsze nazwy miejscowości w Polsce! To nie jest żart. One istnieją!
- Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking
- Shein w Warszawie. Tak wyglądało wielkie otwarcie sklepu chińskiego giganta
- Szokujące zachowanie polityka. Lizał pisuar i śpiewał nazistowskie pieśni - WIDEO