Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Patryk Dobek po mistrzowsku przywitany w Szczecinie. ZDJĘCIA

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Jeden z bohaterów Igrzysk Olimpijskich jest już w domu. Patryk Dobek przywitał się z kibicami na stadionie lekkoatletycznym im. Wiesława Maniaka w Szczecinie.

Zawodnik Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego Szczecin, choć zdobył brązowy medal w biegu na 800 metrów, to złotymi zgłoskami zapisze się w historii polskiej lekkoatletyki. Patryk Dobek został pierwszym zawodnikiem z Polski, który zdobył medal w biegu na 800 metrów w historii Igrzysk Olimpijskich. Dodatkowo jest dopiero drugim lekkoatletą ze Szczecina, który wraca z medalem z Igrzysk Olimpijskich. Jego poprzednikiem był Wiesław Maniak, na stadionie imienia którego Dobek obecnie trenuje i tu także spotkał się z kibicami po powrocie z Tokio. Maniak w 1964 roku, także w stolicy Japonii, zdobył srebro biegnąc w sztafecie 4x100 m. Tego nazwiska w Szczecinie przez 67 lat nikt nie zapomniał, a Dobek jest na dobrej drodze, by podobnie było także z jego nazwiskiem.

- To wspaniałe uczucie, gdy medal zdobywa nie tylko Polak, ale także reprezentant naszego miasta i klubu - powiedziała Marcelina Gosiewska, prezeska MKL Szczecin.

Dobek na stadionie MKL pojawił się we wtorkowe południe. Miał na sobie dres reprezentacji Polski i brązowy medal Igrzysk Olimpijskich na szyi. Krążek robił duże wrażenie, zwłaszcza na kibicach i młodych lekkoatletach, których nie zabrakło na spotkaniu z mistrzem. Uśmiech Dobka był pewnie szczerszy od kruszcu, z którego zrobiony jest medal.

Zawodnik MKL Szczecin przez większą część swojej kariery biegał na dystansie 400 metrów przez płotki. Dopiero niecały rok temu rozpoczął współpracę z trenerem Zbigniewem Królem i spróbował swoich sił na 800 m. Efekt jest piorunujący. Złoto halowych mistrzostw Europy i brąz Igrzysk Olimpijskich.

- Razem z trenerem nastawialiśmy się raczej na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Nie spodziewaliśmy się, że ten sukces nadejdzie tak szybko - powiedział Patryk Dobek. - Okazało się, że to była świetna decyzja. Tym bardziej, jeśli spojrzymy na obecny poziom w biegach na 400 m ppł. Powoli patrzymy w przyszłość i stawiamy przed sobą kolejne cele - dodał brązowy medalista IO w Tokio.

Po oficjalnym przywitaniu, Dobek wspólnie z fanami pokonał jedno okrążenie, a później rozdał masę autografów i zdjęć.

Czas na odpoczynek nadejdzie, ale najpierw występ w niedzielnym Memoriale Maniaka w Szczecinie, gdzie publice pokażą się także inni polscy medaliści Igrzysk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński