Oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła wczoraj. O ile na szczeblu krajowym głosowanie wygrało PiS, o tyle w naszym okręgu (nr 41, obejmuje byłe województwo szczecińskie) KO wygrała bezapelacyjnie, zdobywając ponad 40 procent głosów.
Długo jednak nie było wiadomo, komu przypadnie dwunasty mandat. Liczyła na niego Konfederacja i Trzecia Droga. Ostatecznie trafił do KO, dzięki czemu posłem ponownie został Artur Łącki, choć zdobył najmniej głosów spośród wszystkich posłów okręgu.
Łąckiego wyprzedził m.in. młody radny Szczecina, Patryk Jaskulski który startował z odległego, 20 miejsca. Dzięki świetniej kampanii zdobył prawie 7,5 tysiąca głosów i przeskoczył także posła Grzegorza Napieralskiego (startował z siódmego miejsca), który miał gorszy wynik niż cztery lata temu.
- Jestem wzruszony. Dziękuję za zaufanie i głosy - mówił Jaskulski, który wczoraj pojawił się po raz ostatni na sesji rady miasta Szczecina w charakterze radnego.
Ponad 40 tys. głosów otrzymała Magdalena Filiks z KO, która będzie jedyną posłanką z naszego regionu. Rekord zdobytych głosów należy do Sławomira Nitrasa, lidera lista - ponad 90 tys. głosów.
Z radą miasta pożegnał się wczoraj także Dariusz Matecki, polityk Solidarnej Polski, który do Sejmu startował z listy PiS z szóstego miejsca i ostatecznie wskoczył na czwarte, czyli ostatnie „biorące” mandat.
- Podziękowałem naszym wyborcom. 55 tys. głosów na listę PiS w samym Szczecinie, w tym 6 tys. na mnie - pięknie dziękuję! Dziękuję również wszystkim pracownikom urzędu miasta, z którymi dane mi było współpracować - skomentował.
Jeszcze lepszy wynik zanotował Zbigniew Bogucki, wojewoda zachodniopomorski, który po wielu miesiącach intensy
wnej kampanii, stał się jednym z najbardziej rozpoznawanych polityków w regionie.
Aktywność Boguckiego i Mateckiego spowodowała, że z Sejmem żegnają się posłowie-weterani z PiS: Leszek Dobrzyński, szef partii w regionie (w sejmie zasiadał od 2005 roku), oraz Michał Jach ze Stargardu (w Sejmie zasiadał cztery kadencje). Nie udało im się odnowić mandatu mimo, że startowali z wysokich miejsc (drugiego i czwartego).
W porównaniu z poprzednią kadencją jeden mandat straciła Lewica. Do Sejmu z tej listy dostał się tylko Dariusz Wieczorek.
Na dwa mandaty liczyła też Trzecia Droga (koalicja PSL i Polski 2050). Na uwagę zasługuje świetny wynik szczecińskiego lekarza-anestezjologa Cezarego Pakulskiego, który startował z trzeciego miejsca i zdobył ponad 8,3 tys. głosów. Ostatecznie z TD mandat zdobył jedynie obecny poseł Jarosław Rzepa.
W Senacie zasiądzie ponownie prof. Tomasz Grodzki i Magdalena Kochan z KO.
Frekwencja w naszym województwie wyniosła niespełna 72 procent.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?