Przecież dzięki temu, że kierowca wie, ile ma czasu zwiększyła się przepustowość skrzyżowań. Mniej jest opóźnień w ruszaniu. Sekundniki ułatwiają decyzję o przejechaniu, bądź zatrzymaniu się.
Przez płynność jazdy można poprawić ekonomikę jazdy. Ba, Płock znalazł nawet patent na połączenie czasomierzów ze światłami, które nie są stałoczasowe, tylko zależą od natężenia ruchu.
Wystarczy, że czas jest odliczany 10-15 sekund przed zmianą czerwonego, czy zielonego sygnałach.
W pozostałych momentach świecą się poziome kreski.
Mam nadzieję, że urzędnicy ministerialni mocno się zastanowią zanim wprowadzą zakaz.
Polecamy na gs24.pl:
- Śmiertelne postrzelenie. Policja wiedziała, że 22-latek ukrywa się
- Pyromagic 2016 w Szczecinie. Fajerwerki, skoki do wody, muzyka i strażacy w akcji
- Kibice z Mierzyna, awantura z Irańczykami... RIO 2016 na zdjęciach naszego fotoreportera
- Karmienie piersią? Mamy ze Stargardu nie mają z tym problemu. "To naturalne!"
- Zabójstwo na Niebuszewie w Szczecinie. Zatrzymany mężczyzna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?