Odwołanie szefa IPN budzi kontrowersje

- Pozwolę sobie odnotować umiejętność współpracy z różnymi środowiskami i łączenie ludzi we wspólnym działaniu na rzecz zachowania naszej świadomości historycznej i tożsamości narodowej - mówi poseł.

Poseł dziękuje też byłemu już dyrektorowi za przywróceniem społeczeństwu pamięci o Żołnierzach Wyklętych. - Ich upamiętnianiem poprzez rozmaite projekty edukacyjne i badawcze, jak też wprost poprzez udział także w skali ogólnopolskiej w poszukiwaniach oraz pomoc w stworzeniu struktury badawczej w postaci Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów - przypomina poseł.

O metodzie działania szefostwa IPN i odwołaniu szefa szczecińskiej placówki mówi też Mieczysław Jurek, szef Solidarności w regionie zachodniopomorskim, zadając pytanie:

- Jaką można mieć moralną legitymację do ocen osób i zdarzeń z przeszłości, skoro dziś praktykuje się najgorsze tej przeszłości wzorce?

Otrzymaliśmy też stanowisko Solidarności gorzowskiej.

- Ze zdumieniem przyjęliśmy wiadomość, że odwołany został z pełnionej funkcji oraz zwolniony z pracy dr Marcin Stefaniak, dyrektor Oddziału IPN w Szczecinie, osoba miłująca narodową tradycję, a także - w sposób szczególny - dbająca o dokumentowanie i popularyzowanie polskiej historii dotyczącej między innymi podziemia niepodległościowego i opozycji antykomunistycznej - napisał w imieniu Zarządu Regionu Gorzowskiego NSZZ "Solidarność" jego przewodniczący, Jarosław Porwich. - Za skandaliczny uważamy również sposób odwołania dra Marcina Stefaniaka. Brak podania przyczyny i możliwości ustosunkowania się ww. do ewentualnych zarzutów kłóci się - co najmniej - z elementarnymi zasadami przyzwoitości. Tym bardziej, że dotyczy osoby, która od wielu lat godnie i profesjonalnie sprawuje tę funkcję, doskonale współpracując z różnymi środowiskami, wydobywając na światło dzienne nieznane dotąd fakty, przywracając pamięć o ludziach zasługujących na upamiętnienie. Uważamy, że postępowanie obecnego kierownictwa Instytutu jest niedopuszczalne, zwłaszcza, że dotyczy instytucji publicznej. W związku z powyższym domagamy się przywrócenia dra Marcina Stefaniaka na dotychczasowe stanowisko i apelujemy jednocześnie do podmiotów decyzyjnych i kontrolnych o sprawdzenie sytuacji panującej w Instytucie Pamięci Narodowej.