Budowa nowej siedziby urzędu marszałkowskiego jest niezagrożona - tak można podsumować wypowiedź wicemarszałka województwa Stanisława Wziątka, który dziś podczas sesji sejmiku województwa zabrał głos, jak to ujął, na temat "nieodpowiedzialnych wypowiedzi" pojawiających się w "obiegu medialnym". Problem w tym, że wicemarszałkowi chodzi o ujawnione przez dziennikarzy informacje o fuszerce na budowie powstającego za 200 milionów złotych obiektu. Zdaniem Wziątka "powodują niepotrzebny niepokój".
Przypomnijmy, że w budynku, w którym mają w przyszłości pracować setki ludzi, nadmiernie ugięły się stropy. Do dziś podtrzymuje je ponad 1000 stalowych belek.
- Zapewniam, nie ma i nie było niebezpieczeństwa na terenie budowy. Nie ma też zagrożenia dla przyszłych użytkowników powstającego budynku - przekonywał dziś Stanisław Wziątek.
Przyznał jednak, że już w kwietniu pracownicy wydziału inwestycji zauważyli zarysowania we wspornikach.
- Natychmiast zleciliśmy szeroką analizę projektu budowlanego - podkreślił Wziątek i dodał, że - by wyjaśnić sprawę - zatrudniono dwóch ekspertów zewnętrznych, z pracowni we Wrocławiu i w Poznaniu. To na podstawie ich ekspertyz określono sposób wzmocnienia konstrukcji.
Zapewnił, że by jeszcze raz sprawdzić, czy przyjęto właściwe rozwiązanie, poproszono o opinię eksperta z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Jego diagnoza?
- Jest w pełni bezpieczne - powiedział Wziątek.
Wziątek zapewnił, że działania, które podjęto, by rozwiać wszelkie wątpliwości co do bezpieczeństwa inwestycji, nie spowodują opóźnień w prowadzonych pracach budowlanych. Nie obciążą też budżetu województwa.
Tuż po Wziątku głos zabrał Paweł Mucha, przewodniczący komisji rewizyjnej:
- Przed sesją poprosiłem przedstawicieli zarządu województwa o informacje dotyczące budowy siedziby urzędu marszałkowskiego - wyjaśnił. - Teraz otrzymane pismo oraz dzisiejszą wypowiedź wicemarszałka na spokojnie przeanalizujemy. A później podejmiemy decyzję, czy nas satysfakcjonują. Jeśli nie, będziemy sprawę dalej badać.
Maciej Kopeć, radny Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział:
- Wszystkie działania urzędników będziemy dokładnie monitorować - stwierdził.
Z kolei Maria Ilnicka Mądry, przewodnicząca Sejmiku jest gotowa wesprzeć ewentualne działania komisji rewizyjnej i "jeśli trzeba będzie przeznaczyć specjalne środki na rzecz komisji, choćby na koszty ekspertyz budowlanych, będę za "- powiedziała GS24.pl.
Więcej o sprawie napiszemy w jutrzejszym "Głosie Szczecińskim".
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?