Nie zatrzymał się do kontroli, bo przewoził kradzione motocykle

Funkcjonariusze Straży Granicznej chcieli zatrzymać do kontroli samochód dostawczy. Kierowca tego pojazdu nie zatrzymał się jednak. Do zdarzenia doszło 5 czerwca w Osinowie Dolnym.

- Za pojazdem, który zignorował wyraźne sygnały do zatrzymania, pościg rozpoczęli funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Szczecinie - informuje chor. Anna Galon, rzecznik prasowy komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. - Jednak po kilkunastu kilometrach stracili pojazd z oczu. Po kolejnych dwówch kilometrach okazało się, że kierowca postanowił go porzucić i zbiec.

Jak się okazało, w samochodzie były dwa motocykle znanych marek, jeden rocznik 2011, drugi 2002.

- Poprzez Polsko-Niemieckie Centrum Współpracy w Świecku potwierdziliśmy fakt kradzieży tych pojazdów na terenie Niemiec - informuje Anna Galon. - Ich wartość oszacowano na 45 tysięcy złotych i 10 tys. zł. Ponadto okazało się, że tablice rejestracyjne z niemieckimi numerami miały być jedynie zmyłką. Pod nimi widniały polskie tablice rejestracyjne z numerami z województwa zachodniopomorskiego. Trwają dalsze czynności zmierzające do ustalenia sprawcy zdarzenia