Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą stać w korku. Buspas na Wyszyńskiego w Szczecinie dla niecierpliwych

Leszek Wójcik
Leszek Wójcik
To jeden ze sposobów szczecińskich kierowców na korki: jazda przez buspas na ul. Wyszyńskiego
To jeden ze sposobów szczecińskich kierowców na korki: jazda przez buspas na ul. Wyszyńskiego archiwum
Czarny osobowy mercedes wjechał buspasem na przystanek linii nr 7 na Bramie Portowej. Dzięki temu manewrowi kierowca skrócił sobie czas przejazdu przez centrum omijając kilometrowy korek na ul. Wyszyńskiego w Szczecinie.

Czy to jest sposób szczecińskich kierowców na korki: jazda przez buspas na ul. Wyszyńskiego? W szczycie można w ten sposób zaoszczędzić nawet kilkanaście minut.

Tyle mniej więcej zaoszczędził kierowca czarnego mercedesa, który około godz. 16 zamiast stać w korku w oczekiwaniu na przejazd przez Bramę Portową, zjechał ze swojego pasa ruchu i po torach wjechał na torowisko przy przystanku tramwajowym. Tam się zatrzymał na czerwonym świetle. A po zmianie świateł, z piskiem opon ponownie wjechał na jezdnię - na samym środku skrzyżowania. Wszystko robił w szalonym tempie. Musiał bowiem wykonać ten manewr zanim pojazdy poruszające się równolegle ulicą zablokują mu wjazd.

Ale nie tylko w tym miejscu kierowcy omijają zatory. Zdarza się, że samochody zjeżdżające z Mostu Długiego w ul. Wyszyńskiego zamiast metr po metrze przesuwać się w korku w kierunku centrum, przyciskają gaz do dechy, wjeżdżają na torowisko, przejeżdżają przez przystanek i włączają się do ruchu na wysokości katedry, za skrzyżowaniem z ul. Sołtysią.

- To jest bardzo niebezpieczny manewr - mówi pan Tomasz, który codziennie czeka na "siódemkę" na przystanku "Wyszyńskiego". - Kierowca musi się spieszyć, by po zmianie świateł na moście, wjechać na przystanek jako pierwszy. Jeśli się spóźni, tramwaj lub autobus zatrzymując się na przystanku może go przyblokować.

Zdaniem pana Tomasza, równie niebezpieczne jest też włączanie się do ruchu.

- Bo zwykle samochody jadące po torowisku jadą z dużą prędkością. To sprawia, że dość ryzykownie wciskają się pomiędzy samochody stojące w korku - opowiada nasz Czytelnik. - Widziałem, jak raz kierowcy nie chcieli takiego gościa wpuścić. Stał więc na torowisku i trąbił. Poza wszystkim, trzeba mieć jeszcze tupet.

Jazda po buspasie jest oczywiście niedozwolona. Samochodom nieuprzywilejowanym nie wolno na niego wjeżdżać.

- Grozi za to mandat w wysokości 100 złotych i jeden punkt karny - mówi nadkom. Anna Gembala, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński