Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nergal w Szczecinie. Fani zaśpiewali mu "Czarną mszę" [zdjęcia, wideo]

(god)
Nergal w szczecińskim empiku opowiadał o swojej książce "Spowiedź heretyka"
Nergal w szczecińskim empiku opowiadał o swojej książce "Spowiedź heretyka" Sebastian Wołosz
W sobotę w empiku w Kaskadzie Adam Nergal Darski, lider zespołu Behemoth promował swoją najnowszą książkę "Spowiedź heretyka. Sacrum Profanum". Jak przyznał, myśli nad jej kontynuacją.
Nergal w Szczecinie opowiadał o książce "Spowiedź heretyka"

Nergal w Szczecinie opowiadał o książce "Spowiedź heretyka"

Spotkanie planowane na godz. 18 rozpoczęło się z kilkunastominutowym opóźnieniem. Nergal jechał samochodem z Poznania, a po drodze "zatrzymała" go nieco śnieżyca. Nie zniechęciło to jednak wiernych fanów muzyka, wszyscy czekali cierpliwie.

Gdy już Adam pojawił się w empiku, przywitali go piosenką "Czarna msza" w wyjątkowej, specjalnie przygotowanej aranżacji. To było miłe i sympatyczne przywitanie, dzięki czemu nerwowa z początku atmosfera i dystans między muzykiem, a widownią szybko się ociepliły.

Nergal opowiadał o swoim życiu osobistym, jak spędza czas wolny oraz o przemianie, jaka w nim nastąpiła podczas pracy nad książką.

- W życiu ważne jest, aby na pewnym etapie "wyjść z siebie", stanąć obok i spojrzeć na siebie samego . Uporządkować pewne sprawy - opowiadał Adam Darski.

W książce znajdziemy sporo nawiązań do Witolda Gombrowicza. Dlaczego?

- Uważam, że miał on kilka naprawdę rewolucyjnych i przemyśleń. Często powtarzał, że zanim otwarcie powiemy czy jesteśmy Polakami, katolikami czy jeszcze kimś innym, to najważniejszym jest zacząć od siebie. Trzeba zastanowić się nad swoim "ja" i nad swoim człowieczeństwem, najpierw jest kontekst, później dopiero Europa, świat itp. - kontynuował Nergal.

Na koniec frontman zespołu Behemoth podpisywał książki, rozdawał autografy. Przyznał też, że powoli myśli nad drugą książką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński