W Szczecinie po raz pierwszy zastosowano mikoryzę na taką skalę, żeby ratować zieleń. Rok temu odbył się pierwszy zabieg w celu ratowania zieleń na cmentarzu przy ulicy Bronowickiej. Eksperymentalnie zaszczepiono także dwa kasztanowce przy ulicy Narutowicza, tę samą metodę może wykorzystać na ogrodzie czy na działce.
- Mikoryzacją jest to obecnie najlepszy znany sposób na ratowanie roślin i zapewnienie im optymalnych warunków do życia bez ingerencji w naturę - tłumaczy Patrycja Szelągowska, ogrodnik z care4nature.
Mikoryzacja polega na wprowadzenie grzybni (specyficznej dla danej grupy roślin) do korzeni. Niepowtarzalność techniki mikoryzacji polega na wprowadzaniu żywej grzybni na bazie hydrożelu w korzenie, co powoduje natychmiastowe rozrastanie się grzybni, bez zbędnych stymulatorów.
Grzybnia z czasem rozrasta się. Zabieg przywraca równowagę biologiczną, pomaga roślinom w pobieraniu wody, zwiększa odporność na zasolenie, neutralizuje metale ciężkie.
Czy rośliny są bardziej odporne?
- W chwili obecnej trwają jeszcze badania prowadzone przez Zakład Fizjologii Roślin Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa ZUT w Szczecinie - mówi Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych. - Polegają one na porównaniu stopnia porażenia liści kasztanowców przez szrotówka kasztanowcowiaczka oraz grzyb Guinardia aesculi przy zastosowaniu zabiegu rewitalizacji drzew szczepionką mikoryzową Aesculus Mikroflor 1. Dopiero po zakończeniu obserwacji będzie można próbować formułować pierwsze wnioski.
Jak podkreśla ZUK, mikoryzacja ma na celu poprawę warunków oraz kondycję drzew.
- Nie jest to cudowne panaceum na wszystkie szkodniki, choroby, susze fizjologiczną czy zanieczyszczenie środowiska - tłumaczy Andrzej Kus.
ZUK w tym roku nie przewiduje możliwości przeprowadzenia zabiegów mikoryzacji.
Poznań jest pewien skuteczności
W Poznaniu zastosowano mikoryzę, m.in. wzmacniając kasztanowce przed uciążliwym szkodnikiem szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem.
- Liście kasztanowca białego z drzew traktowanych grzybami były tylko w małym procencie uszkodzone przez szrotówka i utrzymywały się na drzewach do końca października - komentuje prof. dr hab. Tadeusz Baranowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. - Z tego względu uważam, że wszystkie drzewa w mieście, a szczególnie kasztanowce, powinny być koniecznie szczepione grzybami mikoryzowymi.
Ile to kosztuje?
Jedno "ukłucie" przy masowym zastosowaniu mikoryzy kosztuje 2 złote. Mikoryza dla roślin iglastych dla użytku amatorskiego kosztuje około 40 złotych. Z dobrodziejstwa mikoryzacji mogą także skorzystać działkowcy. Szczepionki dla amatorów są przygotowane w postaci wodno-żelowej zawiesiny żywej grzybni, do natychmiastowego użycia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
