Na dziedzińcu Zamku Książąt pomorskich odbył się finał „V Rajdu dla Transplantacji – Podziel się sobą”. Taką formę promocji dawstwa organów przyjęło stowarzyszenie „Organiści”, na którego czele stoi Jolanta Kruczkowska, której syn zginął w tragicznym wypadku 8 lat temu. Pani Jola zdecydowała o przekazaniu organów syna i dzięki temu uratowała życie sześciu osobom.
- Na całej trasie przeprowadziliśmy mnóstwo rozmów. Najważniejsze jest to, że wiele osób postanowiło wypełnić kartę dawcy, by móc pomagać innym - mówi Jolanta Kruczkowska.
Dostałem drugie życie
Jednym z uczestników rajdu był Krzysztof Machejek, który osiemnaście lat temu przeszedł przeszczep serca.
- Zmęczenie jest nieistotne, a najważniejsza jest idea, którą propagujemy. Organy pogrzebane w ziemi nie są nikomu potrzebne, a mogą dać komuś drugie życie. Jestem tego najlepszym przykładem - podkreśla pan Krzysztof.
Dawcy są potrzebni cały czas
Szpital przy ulicy Arkońskiej jest liderem pod względem liczby wykonywanych przeszczepów w regionie. Głównie przeszczepiane są wątroby, nerki, płuca i rogówki. Nie oznacza to jednak, że w naszym mieście nie ma problemów z dawcami
- W całej Polsce jest ogromne zapotrzebowanie, ponieważ liczba chorych, którzy potrzebują przeszczepów jest co raz większa. Widać jednak pozytywne zjawisko, jakim jest świadomość wartości przeszczepu wśród społeczeństwa. Na przestrzeni ostatnich lat rodziny coraz częściej zgadzają się na pobranie narządów - informuje dr n. med. Samir Zeair - Kierownik Zespołu Transplantacyjnego w SPWSZ w Szczecinie.
W ubiegłym roku na Arkońskiej dokonano 83 przeszczepy wątroby, 60 nerek i kilkunastu płuc, co było rekordowym wynikiem.
Ławka edukacyjna
Multimedialna „ Ławka – pomnik dawcy”, która mówi głosem osób po przeszczepieniu narządów, stoi tuż przy wejściu na zamkową wieżę i pozostanie tam do 6 czerwca. Trwają rozmowy, by później przez pewien czas stała na terenie kąpieliska Arkonka, gdzie w tej chwili przebywa wiele osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?