MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na Podzamczu ma stanąć wiata śmietnikowa. Może wtedy nie będzie już tak brudno [ZDJĘCIA]

Anna Folkman
Anna Folkman
Szczecińskie Podzamcze z takimi widokami nie może uchodzić za wizytówkę naszego miasta. Walka o czystość trwa. Straż miejska upomina i sprawdza a rada osiedla czeka na specjalną wiatę.

Reakcja była szybka, bo zdjęcia śmieci przy ul. Mała Odrzańska zrobiliśmy we wtorek rano a już po południu tego samego dnia zostały posprzątane. Nie trzeba jednak długo szukać, by znaleźć na Podzamczu inne zaśmiecone miejsca, które nie tylko psują estetykę, ale przede wszystkim przyciągają szczury, z którymi cały czas walczy miasto.

- Pojemniki przy ul. Mała Odrzańska należą do zarządcy nieruchomości a wobec tego zarządcy było prowadzone postępowanie wyjaśniające - mówi Piotr Pawlak ze straży miejskiej w Szczecinie. - W związku z nieporządkiem zobligowano go do przywrócenia stanu zgodnego z prawem. Ten stan został zweryfikowany przez osiedlowego strażnika miejskiego i rzeczywiście miejsce zostało posprzątane.

Porozrzucane śmieci przy innych pojemnikach ustawionych nieco dalej przy tej ulicy, także uprzątnięto.

Z ustaleń straży miejskiej wynika, że śmieci podrzucają mieszkańcy i użytkownicy okolicznych lokali.

- Osoby te zawierają umowy na wywóz odpadów, ale pojemniki nie są wystarczające - dodaje Pawlak. - Obserwujemy to miejsce i zawsze kiedy będzie to konieczne, będziemy reagować.

To jednak załatwi kłopot tylko na chwilę. Tu potrzeba konkretnych rozwiązań, o które stara się rada osiedla.

- Niestety problemy z czystością na Podzamczu znane są już od lat. Nie są tutaj uregulowane kwestie związane z wywozem odpadów, nie ma odpowiednich miejsc na składowanie odpadów, ale mają być wyznaczone - zapowiada Małgorzata Zychowicz - Prus, przewodnicząca Rady Osiedla Stare Miasto. - Na Podzamczu powstanie wiata śmietnikowa, z której będą mogli korzystać restauratorzy, właściciele kamienic i okolicznych firm. Prawdopodobnie pojawi się ona jeszcze w listopadzie. Projekt musiał być zatwierdzony przez konserwatora, dlatego trochę to trwało. Cały czas w tej sprawie trwają uzgodnienia w urzędzie miasta.

W Szczecinie 30 września zakończyła się druga w tym roku obowiązkowa deratyzacja. Pierwsza miała miejsce w kwietniu. Jeśli jednak takie składowiska śmieci jak przy ul. Mała Odrzańska nadal będą się pojawiać, problem ze szczurami będzie coraz większy.

- W dużej mierze winni rozrostowi populacji szczurów są ludzie - zauważa Agnieszka Potocka z sanepidu. - Pozostawianie resztek jedzenia, dokarmianie gołębi, brak dbałości o zabezpieczenie szczelin i dziur w budynkach przez które wnikają do naszych piwnic i magazynów - to wszystko sprawia, że nasz świat jest dla nich bardzo atrakcyjny.

Szczury będą zakładać swoje gniazda, jeśli będą miały pożywienie. To bez problemu mogą zdobyć, jeśli resztki wyrzucamy do śmieci, które zamiast do kubłów trafiają na ulice i chodniki.

Szczury żyją zawsze w towarzystwie człowieka. Pojawiają się one wszędzie tam, gdzie maja dobre warunki bytowania a więc pełne śmietniki, niesprzątane podwórka, piwnice, w miejscach gdzie wyrzucane jest jedzenie. Chore i zakażone osobniki wywołują ponad 200 chorób zakaźnych niebezpiecznych dla człowieka i zwierząt. Ponadto szczury zanieczyszczają środowisko, w którym bytują odchodami, sierścią, wydzielinami przenosząc biologiczne czynniki chorobotwórcze tj. wirusy, bakterie pasożyty. Wśród chorób przenoszonych przez szczury wymienić możemy np. włośnice, salmonellozę, tulariemię, toksoplazmozę.

Jesteś świadkiem pożaru albo wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na

Zobacz również:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński