Wczoraj przez kilka godzin trwały przesłuchania sąsiadów przez policyjnych śledczych. Policja nie chce na razie ujawniać szczegółów sprawy.
- Prowadzimy czynności związane ze śmiercią 63-letniej kobiety ze Stargardu - informuje jedynie mł. asp. Łukasz Famulski z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
Jak ustaliliśmy, kobieta mieszkała w tym miejscu od około 3 lat, z mężem wyglądającym na sporo starszego od niej. Z sąsiadami nie nawiązała bliższych relacji.
- Mijaliśmy się w windzie, mówiliśmy sobie "dzień dobry", prowadziliśmy tylko grzecznościowe rozmowy - powtarza wielu z nich. - Była miłą kobietą.
- Była znaną w Stargardzie postacią - twierdzi nasz informator.
Więcej szczegółów sprawy zamieścimy we wtorkowym papierowym "Głosie Szczecińskim"
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?