Po godzinie 18 w niedzielę do sklepu Fresh przy ulicy Wyszyńskiego w Stargardzie wpadł pijany młodzieniec i zaczął ostro rozrabiać.
- Był agresywny i wulgarny, wybił wystawową szybę powodując kilka tysięcy złotych strat - informuje kom. Łukasz Famulski, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Policjanci próbowali w zwyczajny sposób przeprowadzić interwencję, jednak niezbędne okazało się zastosowanie środków przymusu bezpośredniego.
Młody mężczyzna musiał zostać powalony na ziemię (patrz zdjęcie) i skuty kajdankami. Doszło do tego na ulicy Barnima, przy poczcie.
Nie dość, że się awanturował, to nie chciał podać policjantom swoich danych. Z pociętymi od szkła, zakrwawionymi dłońmi, trafił do szpitala.
- A stamtąd na izbę wytrzeźwień - mówi Łukasz Famulski. - 19-letni stargardzianin nie uniknie odpowiedzialności za uszkodzenie mienia oraz nie podanie danych policji. W poniedziałek usłyszał zarzuty.
Zderzenie karetek w centrum miasta:
(ech)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?