W poniedziałek zobaczymy pięć replik parowozów. Parada odbędzie się 1 sierpnia od 10:00 do 19:00 na terenie Parku Miniatur i Kolejek w Dziwnowie. Poprowadzi ją znany mieszkańcom Kamienia Pomorskiego Klaun Tomi. Poprosiliśmy jednego z pasjonatów, o krótką rozmowę na temat modeli.
To pasja czy chęć zarobku przez pokazywanie modeli?
Robert Bocian: To pasja. Robimy wszystko hobbystycznie, jeździmy na wystawy czy targi. Wykonujemy jeden model po drugim. Rok czasu trwa zbudowanie jednego parowozu. Wszystko to z zamiłowania.
Pięć modeli, czyli pięć lat ciężkiej pracy?
Dokładnie. Dobry rok po osiem godzin wykonuje się jeden parowóz. Robiąc go sobie po godzinach, trochę rozciąga się to w czasie. Robimy parowozy, które można zobaczyć w Wolsztynie. Wykonaliśmy modele, które były jeżdżące. Kiedy zaczynaliśmy w 2010 roku, wszystkie były na chodzie.
Który z parowozów pochłonął najwięcej czasu?
Wszystkie jednakowo. Przy Ok-1 musieliśmy się trochę więcej napracować bo nie mieliśmy nic. Dysponowaliśmy dwoma planami - jednym z góry drugim z boku. Resztę musieliśmy podpatrzeć sami, jeżdżąc do Wolsztyna, robiąc zdjęcia parowozu. Drukowanie zdjęć i nanoszenie wymiarów, wszystko trwało na bieżąco. Chcieliśmy zachować wierną skalę i detale.
To kosztowna pasja? Kiedy odbędzie się pokaz?
Nie, około 3-4 tysiące złotych w skali roku to nie jest wielki koszt. Mamy jedynie możliwość jazdy wszystkimi parowozami na raz i to jutro zostanie zaprezentowane.
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?