MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Międzyzdroje: ruszyło liceum dla dorosłych

Agnieszka Porada
Na zdjęciu od lewej Jacek Olszewski, Marek Bartkiewicz i Grzegorz Somski. - Nie spodziewałem się, że będzie aż tak fajnie - mówi Marek Bartkiewicz. - Bardzo się cieszę, że mogę chodzić do szkoły właśnie w Międzyzdrojach, a nie dojeżdżać do Kamienia Pomorskiego.
Na zdjęciu od lewej Jacek Olszewski, Marek Bartkiewicz i Grzegorz Somski. - Nie spodziewałem się, że będzie aż tak fajnie - mówi Marek Bartkiewicz. - Bardzo się cieszę, że mogę chodzić do szkoły właśnie w Międzyzdrojach, a nie dojeżdżać do Kamienia Pomorskiego. Agnieszka Porada
We wrześniu po raz pierwszy dorośli uczniowie zasiedli w szkolnych ławach. Zapewniają, że nauka sprawia im ogromną przyjemność.

To nie jest zwykłe liceum. Tu uczniowie gwarantują sobie sukces sami. Nie ma odpytywania, kartkówek czy klasówek. Każdy jednak wie, że ponieważ przedmioty kończą się egzaminem, to trzeba się systematycznie uczyć. Taka forma akademicka odpowiada im jednak bardziej, niż czysto szkolna. Zgodnie twierdzą, że lubią się uczyć. Nawet teraz jest im łatwiej, niż kiedyś.

- Forma akademicka bardziej mobilizuje do nauki - mówi Paula Szach z Międzyzdrojów. - Przedmioty nie są trudne. Tylko trzeba być systematycznym.

- Wydaje mi się, że teraz program nauczania w szkołach jest na znacznie niższym poziomie, niż kiedyś - dodaje Marek Bartkiewicz, również z Międzyzdrojów.

Najgorszy jest niemiecki

Mają swoje ulubione przedmioty. Każdy oczywiście inny. Wszyscy zgodnie mówią, że największą trudność sprawia im język niemiecki.

- To najtrudniejszy przedmiot ze wszystkich - mówi Magdalena Dobosz z Międzyzdrojów - Mylą nam się słówka z angielskimi i rosyjskimi. Wiem, że tu w Międzyzdrojach przyda nam się niemiecki, bo to raj dla Niemców, ale ja jednak wolałabym język angielski - dodaje pani Magdalena.

Nie muszą jeździć

Chodzenie do szkoły w weekendy nie należy do przyjemności. Każdy wolałby spędzić wolny czas z rodziną. Oni też. Jednak chęć zdobycia wiedzy jest tak silna, że nie ma dla nich żadnych przeszkód, aby w co drugi weekend przyjść na lekcje.

- Większość z nas coś robi na co dzień. Po całym tygodniu ciężkiej pracy wolelibyśmy być w domach i bawić się z dziećmi - mówi Jacek Olszewski Międzyzdrojów. - Dla mnie jednak ta szkoła, to jest sprawa priorytetowa. Chcę się uczyć, rozwijać, a ponieważ mam szansę zrobić to w Międzyzdrojach, to ją wykorzystuję. To bardzo wygodne, że nie trzeba nigdzie jeździć.

Nauczyciele, którzy na co dzień uczą dzieci żartują, że chcieliby mieć chociaż jedną taką żądną wiedzy klasę.

- Z dorosłymi pracuje się zupełnie inaczej, niż z dziećmi. Do dzieci trzeba mieć inne podejście - mówi Mariusz Samołyk, nauczyciel geografii. - Tu z dorosłymi dyskusja jest zupełnie inna. Pytania stawiane przez dorosłych uczniów są bardziej merytoryczne - dodaje.

Przegonią technikum

- To będzie pierwsza matura w historii Międzyzdrojów - mówi z dumą Iwona Sołtysiak, dyrektorka szkoły. - Będziemy szybsi niż technikum - dodaje.

Szkoła dla dorosłych, która ruszyła w tym roku daje możliwość podniesienia kwalifikacji osobom, które wcześniej z różnych powodów nie mogły tego zrobić. W gmachu gimnazjum naukę rozpoczęło 46 słuchaczy. Szkołę założyło Siedleckie Centrum Edukacji, które zajmuje się kształceniem dorosłych w całej Polsce.

- Mamy w tym roku dwie klasy. Jedna to liceum ogólnokształcące dla osób po podstawówkach. Druga, to szkoła uzupełniająca po szkole zawodowej - mówi Iwona Sołtysiak. - Byliśmy zaskoczeni, że zgłosiło się aż tyle osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński