MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mecz z Sandecją ciągle zagrożony, trener Nowak może być spokojny

(paz)
Ze stadionu Floty przy ul. Matejki co kilka dni trzeba usuwać spore warstwy śniegu.
Ze stadionu Floty przy ul. Matejki co kilka dni trzeba usuwać spore warstwy śniegu. Małgorzata Dorosz
Nadal nie wiadomo, czy zaplanowany na sobotę mecz Floty Świnoujście z Sandecją Nowy Sącz dojdzie do skutku. Przeszkodą jest zalegający śnieg oraz zmarznięta murawa. Decyzja powinna zapaść dziś lub w piątek do południa.

Nadal nie wiadomo, czy zaplanowany na sobotę mecz Floty Świnoujście z Sandecją Nowy Sącz dojdzie do skutku.

- Trudno powiedzieć, jaka pogoda będzie w dniu spotkania. Staramy się przygotować jak najlepiej boisko, usunąć z niego śnieg, ale największym problemem jest zmarzlina na głębokość płyty - twierdzi Jarosław Dunajko, dyrektor klubu.- Na dodatek pod zadaszoną trybuną południową niemal cały czas jest cień, a to nie sprzyja topnieniu śniegu. Spokojnie do kwestii ewentualnego przełożenia meczu podchodzą działacze Sandencji Nowy Sącz. Nie naciskają na podjęcie jak najszybszej decyzji o przełożeniu meczu, choć przecież zespół czeka bardzo daleka droga z drugiego krańca Polski.

- Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie. Ich tylko interesuje, czy płyta będzie gotowa do gry - mówi Dunajko. - Decyzję podejmiemy i ogłosimy najprawdopodobniej w czwartek lub w piątek, najpóźniej do południa. Jeśli boisko będzie nadawało się do gry, to mecz rozpocznie się o godz. 15.30 w sobotę.

W przeciwieństwie do sąsiedniej Pogoni Szczecin, działacze Floty na razie nie podejmują gwałtownych decyzji w sprawie dotychczasowych wyników zespołu.

- Spokojnie, z wyważeniem obserwujemy sytuację. Trener Dominik Nowak ma nasze zaufanie i wierzymy, że wkrótce ten krótki kryzys, w jaki wpadła drużyna, zostanie zażegnany - podkreśla dyrektor Dunajko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński