Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuchnia otwiera się na salon

Mat. partenra
Kuchnia to jedno z najważniejszych pomieszczeń całego mieszkania. Możliwości jej aranżacji kończą się tam gdzie kończy się wyobraźnia architektów. Otwarte przestrzenie to obecnie jedne z najpopularniejszych rozwiązań, które nie tylko poprawiają komfort mieszkania, ale też optycznie powiększają lokal. W 5 krokach postanowiliśmy oprowadzić Was po zaletach kuchni połączonej z salonem.

Krok1.

Więcej miejsca. Właściciele kawalerek lub mieszkań dwupokojowych, decydując się na połączenie pokoju dziennego z kuchnią zyskają dodatkową przestrzeń. To tego wnętrze stanie się bardziej przytulne, a w środku zrobi się jaśniej. Otwarta przestrzeń ożywi nie tylko wnętrze, ale też samych lokatorów. Czas spędzony na gotowaniu czy pieczeniu będzie czasem rodzinnym. Koniec z chowaniem się w kuchni!

Krok 2.

Zjeść w salonie czy kuchni? - to jeden z największych dylematów mieszkańców lokum o mniejszym metrażu. Łącząc te dwa pomieszczenia ze sobą problem znika. Duży stół lub wyspa ustawiona na granicy dwóch pomieszczeń nadaje się zarówno do codziennego użytku, jak i do przyjmowania gości. Do tego kuchenna wyspa połączona z okapem nabiera efektowniejszego wizerunku i genialnie prezentuje się w otwartym wnętrzu. Takie rozwiązanie w subtelny sposób rozdziela dwie przestrzenie podtrzymując ich osobne charaktery.

Krok 3.

Domowe przyjęcia dzieją się w kuchni. Niezależnie od tego czy planujemy rodzinną uroczystość czy przyjacielskie spotkanie po latach, prędzej czy później większość gości przenosi się do kuchni i nierzadko zostaje tam plotkując do białego rana. Łączona przestrzeń salonu i kuchni świetnie dopasowuje się do potrzeb każdej ilości osób przebywających w mieszkaniu jednocześnie nie rozdzielając ich ścianami.

Krok 4.

Naturalne świstało, naturalne oszczędności. Aneks kuchenny w pokoju dziennym to zmniejszenie zużycia prądu potrzebnego na oświetlenie dwóch oddzielnych pomieszczeń. Do tego naturalne światło sprawi, że wnętrze będzie przyjemniejsze.

Krok 5.

To coś dla młodych rodziców. Wejść do kuchni z brzdącem czy zostawić go samego w salonie? Przy niewielkich rozmiarów kuchni, każda z wersji jest dość ryzykowana. Pokój połączony z aneksem zdaje się być rozwiązaniem. Dziecko pozostawione w części salonowej będzie cały czas pod czujnym okiem rodzica, a rodzic spokojnie będzie mógł przyrządzić obiad czy pozmywać naczynia.

Spacerując przez szereg zalet kuchni otwartej na salon przychodzi nam tylko jedna wada – w mieszkaniu zawsze musi panować porządek.:)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński