Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec tanich taksówek w Szczecinie. Radni zgodni. Będą podwyżki opłat za przejazdy - 28.04.2020

Mariusz Parkitny
Radni byli zgodni - podwyżki opłat za przejazdy taksówkami w Szczecinie po 15 latach przegłosowane.

Według wnioskodawców, obecne stawki są najniższe w Polsce i wymagało to zmian, aobowiązują od 2004 r. a

Pod uchwałą obywatelską podpisało się ponad 400 osób.

Nowe ceny za taksówkę w Szczecnie

  • Maksymalna opłata początkowa wyniesie 7 zł (obecnie 5 zł).
  • Każdy kilometr w dni powszednie od godz. 6 do 22 będzie kosztował 3 zł,
  • a w godz. 22-6 oraz w święta (w tym w sylwestra) - 4,5 zł za kilometr.
  • Za godzinę czekania na nas zapłacimy taksówkarzowi 40 zł.

- Nie będziemy w końcu czerwoną latarnią jaką byliśmy do tej pory, bo 5 zł za wejście do taksówki i ruszenie z miejsca, to nie było godne wynagrodzenie - mówił obrazowo radny Robert Stankiewicz.

Radny Bazyli Baran przypomniał, że próba wprowadzenia podwyżek była już w poprzedniej kadencji.

- W poprzedniej kadencji dziesięć korporacji starało się o identyczną podwyżkę jak obecnie. Opór był ze strony prezesów korporacji. Twierdzili, że jak podniesiemy ceny, to w Szczecinie pojawi się Uber i to dopiero będzie problem - mówił.

Zauważył, że opłata początkowa to cena maksymalna, która nigdy w Szczecinie nie była stosowana.

- Nawet jak było 5 zł, to i tak szefowie korporacji zdecydowali, że będzie 2,9 zł - dodał radny.

Dlaczego chcieli podwyżek?

O tym jak wygląda życie taksówkarza mówiła Danuta Falkowska, jedna z inicjatorek uchwały.

- Aby zarobić na życie ok. 2,2 tys. zł, kierowca musi utargować ok. 6 tys. zł z czego opłata za paliwo wynosi ok. 2 tys. zł, ZUS -1,3 tys. zł, opłata dla korporacji od 540 do 640 zł. Z tych pieniędzy nie ma szans na naprawę samochodu, ubezpieczenie, przeglądy, co dodatkowo uszczupla budżety domowe taksówkarzy - wyliczała.

ZOBACZ TEŻ:

Będą podwyżki za taksówki w Szczecinie?

Ile zapłacimy za taksówkę w Szczecinie? Radni za podwyżką ce...

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

Radni składają interpelacje w sprawie postoju taksówek przed dworcem, a miasto odpowiada, że wie swoje. Podróżni szukają taksówek, biegając po jezdni. Radni ponawiają apele do prezydenta.Po remoncie dworca praktycznie taksówkarze nie mają gdzie stanąć, a podróżni zaczynają biegać w poszukiwaniu taksówek, których nie widać tuż po wyjściu z dworca. Na ten problem już w ubiegłym roku zwrócił uwagę radny PO, Paweł Bartnik.- W wyniku mojej interwencji w sprawie postoju taksówek przy dworcu PKP, prezydent miasta zamiast postarać się rozwiązać problem pasażerów i kierowców, skierował tam podległą mu Straż Miejską, która bezprawnie zażądała zmiany sposobu parkowania przez samochody naprzeciwko wyjścia z dworca głównego - napisał radny w swojej interpelacji.Zwrócił uwagę, że podróżni opuszczający dworzec głównym wyjściem „nie widzą oczekujących taksówek, gdyż są przysłonięte autobusami i bardzo oddalone od głównego wejścia”.CZYTAJ DALEJ ---->>>Zobacz również: Co słychać na przebudowie dworca PKP w Szczecinie? [ZDJĘCIA]Zobacz także: Szczecińska Kolej Miejska - dokąd dojedziemy? Ile zajmie to czasu?

PKP. Bałagan z taksówkami przed dworcem. Miasto milczy

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński